Przybywa osób, które dostrzegają, że propozycja oddalenia o dwa lata wyborów prezydenckich jest najlepsza - uważa minister nauki Wojciech Murdzek. Według niego, gdyby ten czas był do zagospodarowania, powinna dojść i możliwość wyborów za pośrednictwem internetu.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Murdzek pytany był w poniedziałek w Radiu Wrocław o to, czy podziela poglądy lidera Porozumienia Jarosława Gowina, jeśli chodzi o odsunięcie w czasie wyborów prezydenckich. Odpowiedział: "Przybywa osób, które dostrzegają, że propozycja oddalenia o dwa lata wyborów jest propozycją najlepszą, jest propozycją poprawną konstytucyjnie, (...) propozycją dającą czas na przygotowanie organizacyjne, tworzenie alternatyw, dopracowanie kwestii możliwych wyborów korespondencyjnych".
- Uważam, że jakby ten czas był do zagospodarowania, powinna dojść również możliwość wyborów internetowych, bo to też przecież jest bardzo nowoczesne, dobre narzędzie
- ocenił Murdzek.
W jego opinii oddalenie wyborów byłoby zgodne z wolą większości Polaków, którzy mówią, że teraz należy walczyć z pandemią, a o wyborach będzie się rozmawiać w lepszym czasie.
Minister wyraził nadzieję, że po stronie opozycji nastąpi "pozytywne pęknięcie", jeśli chodzi o przesunięcie wyborów.
Szef Porozumienia Jarosław Gowin zapowiedział cykl konsultacji z przedstawicielami klubów parlamentarnych na temat postulowanej przez Porozumienie zmiany konstytucji, która miałaby wprowadzić jedną, siedmioletnią kadencję głowy państwa. Dzięki takiemu rozwiązaniu wybory prezydenckie miałyby się odbyć za dwa lata. Na początku kwietnia Porozumienie złożyło projekt nowelizacji konstytucji w tej sprawie. Pod dokumentem podpisali się też posłowie PiS, m.in. prezes ugrupowania Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki.