Po wczorajszym zatrzymaniu burmistrza dzielnicy Włochy w Warszawie, Artura W. pojawiają się nowe wątki w sprawie. Jak informuje portal tvp.info, kilka miesięcy temu Artur W. wszedł w ostry spór z klubem RKS Okęcie. Chodziło o grunty na skrzyżowaniu ul. Hynka i Radarowej. Ich wartość może przekraczać pół miliarda złotych.
Jak wyjaśnia portal, "to gigantyczny teren, na którym zmieściłoby się osiedle mieszkaniowe, hotel, biurowce i galeria handlowa".
"Do tego świetnie położony, blisko dzielnicy biurowej na Służewcu i lotniska im. Fryderyka Chopina" - zaznacza tvp.info.pl.
Wylicza, że "wartość działki, przy odpowiednich zmianach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, to przynajmniej pół miliarda złotych".
"Problemem jest tylko klub, który ma tam swoją siedzibę od lat 60. XX wieku, a w 1990 r. otrzymał tereny w nieodpłatne bezterminowe użytkowanie. Okęcie chciało jeszcze mocniej zabezpieczyć swój byt. Dlatego złożyło wniosek o nadanie gruntom wieczystego użytkowania. Sprawa ciągnie się już od 15 lat"
- czytamy w artykule.
"Od maja 2019 r. Artur W. zaczął słać pismo za pismem do Biura Mienia Miasta i Skarbu Państwa, które zajmuje się przekazaniem działki klubowi. W dokumentach z maja i lipca +zwracał się wnioskiem o pilne poinformowanie, na jakim etapie znajduje się postępowanie+"
- pisze portal. "W sierpniu przestał owijać w bawełnę; już nie składał prośby, ale wprost doniósł na klub do Biura, że ten wbrew prawu czerpie dochody z podnajmowania terenu" - dodaje.
Chodziło o to, że klub "wynajął fragment terenu salonowi samochodowemu na parking, a także Wojewódzkiemu Ośrodkowi Ruchu Drogowego".
"Dodatkowego smaczku dodaje fakt, że kierownikiem WORD przy Radarowej jest Sławomir Sosnowski, radny Koalicji Obywatelskiej, a także szef dzielnicowej komisji sportu" - informuje portal.
"Artur W. rozpoczął krucjatę w Biurze Mienia Miasta i Skarbu Państwa, a Sosnowski – w dzielnicowej komisji sportu. Zadanie miał ułatwione, bo sam jest jej przewodniczącym"
- czytamy.
"W czerwcu 2019 r. wystosował pismo do zarządu dzielnicy, w którym apeluje o +podjęcie działań prawnych mających na celu przejęcie przez Dzielnicę Włochy m.st. Warszawy zarządu nad terenem użytkowanym przez Stowarzyszenie RKS Okęcie przy ul. Radarowej+"
- donosi portal.
"A to pierwszy krok ku temu, żeby pozbyć się +kłopotliwych+ właścicieli. Jeśli dzielnica zostałaby właścicielem terenu, mogłaby ustalić taki czynsz za najem dla Okęcia, że klub szybko musiałby zakończyć działalność"
- podkreśla portal. Jak dodaje, "wtedy już tylko krok do zmiany miejscowego planu i sprzedania gruntów na wolnym rynku na cele komercyjne".
Tvp.info.pl zaznacza, że "w środę miała odbyć się sesja komisji sportu dzielnicy Włochy, na której miał być poruszany temat odebrania Okęciu gruntów".
"Po wydarzeniach z ostatnich dni (zatrzymanie burmistrza Włoch w związku z podejrzeniem korupcji - PAP) sytuacja w dzielnicy jest bardzo trudna. Nie jest prawdą, że chcemy +skasować+ RKS Okęcie. Do wszystkich innych kwestii odniosę się drogą mailową"
– powiedział portalowi podczas rozmowy telefonicznej radny KO Sławomir Sosnowski.