3 lipca, około 1:00 w nocy, Gubin. Na nagraniu, które w sieci pokazał Robert Bąkiewicz, widać jak niemiecka policja prowadzi migranta. Polskich służb na granicy w tym czasie nie ma. Mężczyzna oczywiście nie posiada dokumentów, nie wiadomo kim jest - działacze Ruchu Obrony Granic zawracają go na stronę niemiecką.
- Niemcy przerzucają migranta do Polski z pogwałceniem wszelkich zasad. Bez jakiegokolwiek powiadomienia polskich służb, bez Straży Granicznej, bez policji, bez procedur, bez dokumentów, bez ubrań, bez zaplecza - napisał Bąkiewicz.
W tym samym czasie Tusk, Siemoniak, Sikorski i Bodnar pomawiają i kłamią, że Ruch Obrony Granic to „paramilitarne bojówki”, że „łamiemy prawo”, że „podszywamy się pod Straż Graniczną”, a oni rzekomo mają wszystko „pod kontrolą”…
– wskazał lider Ruchu Obrony Granic.
"Stoimy tam, gdzie trzeba. Tym razem Niemcy będą musieli zabrać migranta z powrotem" - podsumował.
‼️ Z ostatniej chwili!
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) July 3, 2025
3 lipca, około 1:00 w nocy, Gubin.
Niemcy przerzucają migranta do Polski z pogwałceniem wszelkich zasad:
❌ bez jakiegokolwiek powiadomienia polskich służb
❌ bez Straży Granicznej, bez policji, bez procedur
❌ bez dokumentów, bez ubrań, bez zaplecza.
W… pic.twitter.com/0rnTlQSNJ1