Kandydat "totalnej opozycji" na prezydenta Szczecina Sławomir Nitras rozpoczął już kampanię wyborczą. Jakoś trzeba było zacząć, więc najlepszym pomysłem było zbieranie podpisów. Tylko w jakim celu? Oczywiście na finansowanie metody in vitro. Dziś Nitras zaprezentował hasło na billboardy i... gdzieś to już słyszeliśmy!
Procedura zapłodnienia in vitro powinna być finansowana z budżetu miasta - twierdzi Sławomir Nitras, kandydat PO i Nowoczesnej na prezydenta Szczecina. Zamierza on wnieść do Rady Miasta obywatelski projekt uchwały w tej sprawie. Rozpoczęła się już zbiórka podpisów, którą Nitras firmuje swoim nazwiskiem. Trudno nie odnieść wrażenia, że jest to po prostu element kampanii wyborczej.
Pierwszy dzień zbierania podpisów pod uchwała w sprawie finansowania #invitro w Szczecinie Mamy 417 podpisów pic.twitter.com/X6SOrpB0gU
— Slawomir Nitras (@SlawomirNitras) 29 sierpnia 2018
Mieszkańcy nie do końca zgadzają się jednak z Nitrasem. Choć ponad 400 osób podpisało się pod projektem, to znaleźli się także tacy, którzy uważają, że Szczecin ma poważniejsze problemy i to nimi należałoby się zająć w pierwszej kolejności.
Warto zacząć od najwiekszych problemów a nie in vitro....
— Antoni - Obywatel Polski (@AntoniPolski) 29 sierpnia 2018
Internauci zwrócili także uwagę na fakt, iż Szczecin jest dużym miastem, a wynik 417 podpisów w jeden dzień nie jest zbytnio imponujący... A weźmy także pod uwagę, że Nitrasa w działaniach w mediach społecznościowych wspierali także politycy Nowoczesnej - np. Piotr Misiło.
Nooo brawo?... Na 370 tysięcy mieszkańców w jeden dzień tyle podpisów ?... Ludzie walą drzwiami i oknami ?... Widać ufają Wam?
— Rafał (@myslenie_to_to) 30 sierpnia 2018
Co ciekawe, dziś Nitras zaprezentował swoje hasło wyborcze na billboardach. "Jestem, słucham, pomagam" - tak ono brzmi. Warto dodać, że... łudząco przypomina hasło Ewy Kopacz. Była premier w jednej z kampanii używała sloganu "Słucham, rozumiem, pomagam". Jak widać, kreatywność w Platformie Obywatelskiej nie stoi na wysokim poziomie. Podobnie postąpić miał Rafał Trzaskowski. Kandydat na prezydenta Warszawy został dziś oskarżony przez Piotra Guziała o... kradzież hasła wyborczego.