Do kradzieży klaczy doszło w nocy z piątku na sobotę - zniknęła z ogrodzonego pastwiska. Bardzo mało prawdopodobne jest, aby zwierzę samo oddaliło się od stada i zniszczyło ogrodzenie.
Właściciele stadniny proszą o pomoc osoby, które mają jakiekolwiek informacje o losach klaczy.