Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Nieścisłości, spekulacje, kłamstwa... Tak OKO.press atakuje prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka

Portal OKO.press zamieścił dziś artykuł, w którym tematem numer jeden były zarobki prezesa Orlenu Daniela Obajtka. "Publikacja ma na celu zdyskredytowanie Prezesa Zarządu Spółki w momencie, gdy prowadzone są kluczowe inwestycje rozwojowe i procesy akwizycyjne" - uważa spółka PKN Orlen. W oświadczeniu, do którego dotarł portal Niezalezna.pl, jasno przedstawiono zestawienie zarobków obecnego i jednego z poprzednich prezesów, wraz z sytuacją finansową Orlenu.

Daniel Obajtek
Daniel Obajtek
Marcin Pegaz/Gazeta Polska

Portal OKO.press zamieścił dziś artykuł, którego głównym bohaterem jest Daniel Obajtek - prezes PKN Orlen. Artykuł nosi tytuł "Były wójt Pcimia w Enerdze i Orlenie zarobił ponad 3,2 mln zł. Może dostać jeszcze 1,7 mln premii". W tekście autorka Bianka Mikołajewska wylicza zarobki prezesa Orlenu, przypomina też jego dawne działania samorządowe, w tym wizyty polityków Prawa i Sprawiedliwości w rządzonym przez niego Pcimiu. 

Daniel Obajtek, były radny i wójt Pcimia, za rządów PiS został prezesem Energi, a potem Orlenu. W ubiegłym roku zarobił więcej niż przez 10 lat w pcimskim samorządzie. Jest jednym z tych, którzy dzięki "dobrej zmianie", bez specjalnych kompetencji zostali multimilionerami

- pisze Mikołajewska.

Okazuje się jednak, że autorka artykułu nie zamierzała zasięgnąć wiedzy u źródła. 

- Informujemy, że opublikowany na portalu OKO.press artykuł dotyczący Daniela Obajtka, Prezesa Zarządu PKN ORLEN, zawiera wiele nieścisłości, spekulacji oraz nieprawdziwych informacji. Można było ich uniknąć, gdyby Autorka tekstu dochowała rzetelności dziennikarskiej i zwróciła się z pytaniami do PKN ORLEN. Jednak tego nie zrobiła, dlatego uznajemy, że publikacja ma na celu zdyskredytowanie Prezesa Zarządu Spółki w momencie, gdy prowadzone są kluczowe inwestycje rozwojowe i procesy akwizycyjne. Głównym zarzutem Autorki tekstu jest poziom wynagrodzenia Daniela Obajtka na stanowisku Prezesa Zarządu PKN ORLEN, największej spółki w Europie Środkowo-Wschodniej, który zestawiony jest z jego wcześniejszym wynagrodzeniem jako samorządowca. Traktujemy to jako nadużycie i manipulację

- czytamy w oświadczeniu PKN Orlen, do którego dotarł portal Niezalezna.pl. 

- Aby porównanie było wiarygodne warto przypomnieć, że w 2014 r. w czasie, gdy PKN ORLEN borykał się z problemami finansowymi (strata netto na poziomie 5,8 mld zł) i miał ograniczoną płynność finansową, ówczesny prezes spółki Jacek Krawiec zarobił ok. 3 mln zł. Porównajmy to z sytuacją finansową z 2018 r., kiedy spółka wypracowała 5,6 mld zł zysku, a wynagrodzenie prezesa Daniela Obajtka za ten okres wyniosło 1,6 mln zł

- informuje spółka Orlen. 

W oświadczeniu znajduje się również informacja o aktualnych działaniach władz spółki. To kolejna analiza porównawcza. 

Informujemy również, że Grupa ORLEN w ostatnich 4 latach osiągnęła bardzo dobre wyniki finansowe, które są konsekwencją realizowanych działań inwestycyjnych. Świadczą one o skuteczności polityki Zarządu Spółki, m.in. pod kierownictwem Daniela Obajtka ukierunkowanej na wzmacnianie pozycji koncernu na konkurencyjnym rynku. Od 2016 r. do 2019 r. łącznie zysk netto wyniósł ponad 23 miliardy złotych. Z kolei przez 8 lat rządów PO-PSL, czyli w latach 2008 – 2015 było to łącznie 2,9 miliardów złotych

- poinformowano.

 



Źródło: niezalezna.pl

#PKN Orlen #oko.press #Daniel Obajtek

mk