Przejazd kolejowy jest coraz bliżej, szlabany na rogatkach opadają, jednak kierowca miejskiego autobusu w Wodzisławiu Śląskim nic sobie z tego nie robi. Tragedia - wprost wisi w powietrzu. PKP Polskie Linie Kolejowe opublikowały dziś nagranie z jednego z przejazdów kolejowych, które pokazuje skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy, narażającego na wielkie niebezpieczeństwo siebie i pasażerów.
Pokazana na nagraniu sytuacja miała miejsce 18 marca na przejeździe przy ul. Kopernika w Wodzisławiu Śląskim. Kierowca miejskiego autobusu zignorował zarówno czerwone światła, jak i opadający szlaban, i nie zwalniając, przecisnął się pod zaporą na przejeździe kolejowym.
Policjanci prowadzą postępowanie, które ma doprowadzić do ustalenia kierowcy i skierowania przeciwko niemu wniosku o ukaranie. Popełnione przez niego wykroczenia zagrożone są karą aresztu i grzywny.
Jak podkreślił Jacek Karniewski ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, kierowca na niebezpieczeństwo naraził nie tylko siebie ale także pasażerów, których przewoził. - To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, którego nie wolno akceptować - zaznaczył.
Tylko w ubiegłym roku PKP Polskie Linie Kolejowe SA przekazały policji prawie tysiąc nagrań z wykroczeniami. Nagrania monitoringu z przejazdów kolejowych służą też PKP PLK jako materiał szkoleniowy wskazujący, jakie niewłaściwe zachowania kierowców na przejazdach kolejowych mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków.