Ruch Obrony Granic zainicjowany kilka miesięcy temu rośnie w siłę. Jest to ogólnopolska, społeczna inicjatywa, którą powołał Robert Bąkiewicz. Celem ROG jest obrona granic naszego kraju przed masową, nielegalną migracją oraz wszelkimi zagrożeniami, jakie się z nią wiążą. W prace ruchu angażują się działacze z całej Polski. I jest ich coraz więcej. Niektórzy pokonują kilkaset kilometrów dziennie, by w nocy patrolować na granicy.
Na przestrzeni ostatnich dni, ROG poinformowało o wielu swoich interwencjach. Na przykład, minionej nocy - czterech nielegalnych migrantów z Erytrei próbowało przedostać się do Polski. Zaangażowani działacze stanęli im na drodze. I tak oto, na moście kolejowym w Gubinku doszło do pierwszego zatrzymania obywatelskiego grupy cudzoziemców.
Niemiecki policjant pilnuje polskich funkcjonariuszy?!
Dziś po południu, Robert Bąkiewicz opublikował w mediach społecznościowych nagranie z nietypowego zdarzenia, do którego doszło nieopodal jednego z przejść granicznych pomiędzy Polską a Niemcami. Jak relacjonuje - w samochodzie polskiej Straży Granicznej siedział niemiecki policjant. W jakim celu? Oto jest pytanie.
Tutaj mamy wóz Straży Granicznej, są tu pogranicznicy i policja. A w samochodzie siedzi niemiecki policjant. Anioł stróż czy pies stróż, który pilnuje Polaków, żeby co...? Niemcy przemycają do Polski migrantów, niemieccy policjanci biorą w tym udział i niemiecki policjant pilnuje polskiej SG, która powinna bronić polskiej granicy. Przecież to jest komedia. Państwo Tuska, ministerstwo Siemoniaka to jest kpina z Polski, z Polaków i ze Straży Granicznej. Z polskich funkcjonariuszy. To jest kpina.
– mówi Bąkiewicz na filmie.
To musicie zobaczyć! Niemiecki policjant pilnuje... polskiej Straży Granicznej! Przecież to absurd!
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) June 29, 2025
Niemcy przemycają migrantów do Polski, a jednocześnie nadzorują, by polskim funkcjonariuszom nawet nie przyszło do głowy im w tym przeszkadzać. To niebywały skandal!
Na nagraniu… pic.twitter.com/4AHV9BV9dJ
I dodaje: "nie pozwolimy na to, żeby tutaj nam zrobili drugi Berlin. Nie pozwolimy, aby był tutaj drugi Paryż. Niemcy nie będą nam mówili, co mamy robić. A funkcjonariusze, dajcie temu opór - bo ile można pluć na polski mundur. Chyba też macie honor".