Krystyna Pawłowicz nie ma wątpliwości - Niemcy zawiązali antypolski sojusz z Rosją, czego efektem jest wpuszczenie Ludmiły Kozłowskiej na debatę dotyczącą rzekomego demontażu praworządności w Polsce i na Węgrzech.
Ludmiła Kozłowska w sierpniu br. wydalona została z terenu Unii Europejskiej przez wpisanie alertu do Systemu Informacyjnego Schengen. Okazało się, że szybko udało jej się znaleźć możliwość powrotu. Szefowa Fundacji Otwarty Dialog dotarła do Berlina, gdzie bierze udział w antypolskiej debacie w Bundestagu. Ma tam zamiar opowiadać o kulisach wydalenia jej z kraju. Według portalu onet.pl, podstawą wydania jej wizy był... "interes narodowy Niemiec".
Tę decyzję ostro skomentowała poseł PiS Krystyna Pawłowicz. "Niemcy potwierdzili tylko swój antypolski sojusz z Rosją" - napisała na Twitterze.
Niemcy łamiąc dec. ALERT swego oficjalnego
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 13 września 2018
sojusznika,tj Polski o wydaleniu z PL i UE Ludmyly
Kozlovskiej i zapraszając ją,mimo to,jako swego gościa - tylko potwierdzili swój antypolski sojusz z Rosją
i zasadność wydalenia z PL osoby tak ważnej dla Rosji