Jeszcze raz pragnę wyjaśnić, że nie ma w tej ustawie ograniczenia wolności słowa, można prowadzić badania naukowe, można rozmawiać o prawdzie, można rozmawiać o pojedynczych przypadkach – podkreśliła.
Rzecznik rządu wskazała, że "źli ludzie zdarzali się niestety zawsze i w każdych okolicznościach, w związku z czym nie bronimy tego, aby dochodzić prawdy - w żaden sposób nie ograniczamy".
Jest podpisana przez prezydenta ustawa, skierowana w trybie następczym do Trybunału. Bez rozstrzygnięcia Trybunału trudno rozmawiać o tym, co się wydarzy – dodała.
Przypomnijmy, że wczoraj prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o IPN. Jednocześnie zdecydował, że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego, by ten zbadał, czy wolność słowa nie jest przez przepisy noweli ustawy o IPN w sposób nieuprawniony ograniczona oraz by TK zbadał kwestię tzw. określoności przepisów prawa. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Minister Gliński: Bardzo dobra decyzja prezydenta