Jedną z najbardziej znanych fotografii gen. Pytla jest ta w czapce rosyjskiego okrętu "Aurora". Tym razem były szef SKW postanowił pochwalić się swoimi wynikami na siłowni. Porównał się przy tym do Karola Nawrockiego i nie odpuścił okazji, by mu dokuczyć. Jednak dostał rykoszetem.
"Moja analiza kwalifikacji kandydata na prezydenta RP, Karola Nawrockiego. Ma 42 lata, wyciska leżąc 1x 100 kg, na biceps 45kg 1, 2 razy. Mam 58 lat, wykonuję tymi ciężarami 4-6 x więcej powtórzeń i zaświadczam Państwu, że rozumu mi od tego nie przybywa" - napisał Pytel na platformie X.
Wywołany do tablicy obywatelski kandydat na prezydenta odpowiedział mu.
"Od treningu rozumu nie ubywa, od ruskiej wódy - tak. Pan w wywiadzie pracował? To film jest, ja Pana żyletki (100 kg) wyciskam naście razy ;) Więc do szeregu генерал Pytel" - napisał Nawrocki.
Od treningu rozumu nie ubywa, od ruskiej wódy - tak. Pan w wywiadzie pracował? To film jest, ja Pana żyletki (100 kg) wyciskam naście razy ;) Więc do szeregu генерал Pytel 💪🇵🇱
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) May 21, 2025
Jednak sport już nie taki zły?
Krytykowana do tej pory strategia pokazująca Nawrockiego uprawiającego sporty stała się także tematem kampanii Rafała Trzaskowskiego. Jednak chyba nie tak to miało wyglądać.
W najnowszym spocie wyborczym Michał Żebrowski, od szkolnych lat przyjaciel Trzaskowskiego, opowiada, jak latami bił swojego kolegę i dokuczał mu.
Przyznał, że przestał dopiero, gdy ten zaczął trenować judo i rzekomo rzucił nim o szkolny korytarz.
Z kolei w 2024 roku "as" kontrwywiadu chciał dopiec prezesowi Republiki Tomaszowi Sakiewiczowi. Jednak wszystko mu się pomieszało...