- W związku z powtarzającymi się brutalnymi atakami na dziennikarzy mediów publicznych i katolickich, my niżej podpisani członkowie KRRiT wyrażamy stanowczy sprzeciw dotyczący stosowania przemocy wobec dziennikarzy oraz wywierania na nich nacisków utrudniających należyte wykonywanie obowiązków służbowych
- zaznaczono w oświadczeniu, pod którym podpisali się wiceprzewodnicząca KRRiT Teresa Bochwic i członkowie Rady: Janusz Kawecki i Elżbieta Więcławska-Sauk.
Sygnatariusze wyrazili głębokie zaniepokojenie decyzją sądu o niezastosowaniu aresztu wobec sprawcy pobicia operatora TVP Gdańsk.
- Wszystkie te działania naruszają bowiem gwarantowaną konstytucyjnie wolność słowa i swobodę działania, jak również zapisane w Ustawie o Radiofonii i Telewizji prawa odbiorców do rzetelnej informacji. Dlatego wzywamy wszystkich działających na rynku medialnym do zaprzestania brutalizacji debaty publicznej i przyjęcia odpowiedzialności za słowa i czyny
- czytamy w oświadczeniu.
Sąd Rejonowy w Gdyni uznał niedawno, że podejrzany o pobicie operatora TVP Gdańsk syn biznesmena Ryszarda K. - Aleksander, nazywany "Małym księciem Trójmiasta" - nie trafi do aresztu. W zamian objęto go tzw. wolnościowymi środkami zapobiegawczymi. Podczas jednej z ostatnich manifestacji miał też miejsce atak na