Dowództwo 8. Dywizji Piechoty Armii Krajowej będzie zlokalizowane w Kielcach - zakomunikował dziś zmianę decyzji wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Skąd nagła rezygnacja z Nowego Miasta nad Pilicą? Niepokojące światło może rzucić wypowiedź poprzedniego szefa MON z listopada ubiegłego roku.
„Dowództwo oraz batalion dowodzenia będą zlokalizowane w Kielcach, gdzie są spełnione wszystkie potrzeby osobowe, technologiczne i infrastrukturalne” - poinformował minister. Zaznaczył, że decyzja o lokalizacji w Kielcach została podjęta po dogłębnej analizie przeprowadzonej przez Sztab Generalny, Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Ministerstwo Obrony Narodowej.
Wcześniej planowano utworzenie dowództwa dywizji w Nowym Mieście nad Pilicą. „Mój poprzednik planował stworzyć to dowództwo w Nowym Mieście, ale decyzja została podjęta po przegranych przez PiS wyborach. My, po analizie, zdecydowaliśmy o przeniesieniu lokalizacji do Kielc” - dodał minister.
Zmiana decyzji lokalizacyjnej zastanawia, tym bardziej przy tak lakonicznej argumentacji. Co o poprzednim projekcie mówił były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak?
- Dlaczego Nowe Miasto nad Pilicą? Otóż dlatego, że Nowe Miasto nad Pilicą ma bardzo bogate tradycje wojskowe. Przez lata, przez dekady to właśnie w tym miejscu stacjonowało Wojsko Polskie. Stacjonowały Siły Powietrzne. Potem po likwidacji tej jednostki niestety cała ta substancja uległa dewastacji, ale po 2015 r. kiedy to Prawo i Sprawiedliwość objęło rządy zaczęliśmy odbudowywać ten garnizon, tę jednostkę. Najpierw analizy dotyczyły tego, czy nie przywrócić jej charakteru właśnie bazowania Sił Powietrznych i muszę powiedzieć, że kursy z Lotniczej Akademii Wojskowej z Dęblina odbywają się w tym miejscu. Ale ze względu na budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego doszliśmy do wniosku, że lepszą formułą będzie przeznaczenie tego garnizonu, tej lokalizacji dla Wojsk Lądowych
- tłumaczył w listopadzie 2023 roku.
Planowaną lokalizację lotniska CPK i Nowe Miasto nad Pilicą dzieli niespełna 70 km. W przypadku Kielc, odległość wzrasta do niemal 200 km. Minister Kosiniak-Kamysz obnażył rzeczywiste intencji rządu ws. Centralnego Portu Komunikacyjnego?