– Gratuluję premierowi Morawieckiemu i premierowi Netanjahu podpisania deklaracji polsko-izraelskiej. To niesamowicie ważny dokument – powiedział naczelny rabin Polski Michael Schudrich. Dodał, że Polska i Izrael muszą budować razem jak najlepszą przyszłość.
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki w Warszawie oraz premier Izraela Benjamin Netanjahu w Tel-Awivie podpisali wspólną polsk-izraelską deklarację, w której podkreślono m.in. brak zgody na przypisywanie Polsce lub całemu narodowi polskiemu winy za okrucieństwa nazistów i ich kolaborantów, potępienie przez oba rządy wszelkich form antysemityzmu i odrzucenie antypolonizmu oraz innych negatywnych stereotypów narodowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wspólna deklaracja premierów Państwa Izrael i Rzeczypospolitej Polskiej - CAŁOŚĆ
Rabin Schudrich w rozmowie z PAP powiedział, że podpisanie deklaracji to krok, który powinien nastąpić.
Mamy wspólną historię, chcemy współpracować i sprzeciwiamy się używaniu sformułowania "polskie obozy zagłady", które jest obrzydliwym fałszowaniem historii. Zdajemy sobie sprawę, że to nie naród i państwo polskie współpracowali z Niemcami podczas II wojny światowej, ale niestety byli także szmalcownicy, zdrajcy - i to także jest istotne. Mówienie prawdy jest zawsze zdrowe dla duszy, nawet kiedy jest to bolesne. Naprawdę jest to niesamowicie ważna deklaracja i gratuluję panu premierowi Morawieckiemu i premierowi Netanjahu – mówił.
W ocenie Naczelnego Rabina Polski napięcie między Polską i Izraelem "było bolesne i całkowicie niepotrzebne, ale było".
To naprawdę wielki dzień dla demokracji, gdy Sejm był gotów przyznać, że popełnił błąd i musi poprawić przepisy. Gdy ktoś pyta mnie, dlaczego trwało to tak długo, bo aż pięć miesięcy, odpowiadam, że oczywiście lepiej byłoby, gdyby zajęło to pięć godzin niż pięć miesięcy, ale o wiele lepiej, że trwało to pięć miesięcy niż pięć lat. Polskę i Izrael łączą nie tylko bardzo ważne kwestie praktyczne, ale również wspólna historia i wartości, dlatego nie możemy pozwolić sobie na tak złe stosunki. Mamy obowiązek wobec naszych dzieci i wnuków budować razem jak najlepszą przyszłość – stwierdził.