Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Naciskali na dymisję Macierewicza. Teraz znów lansują generała, który trzymał u siebie oficera WSW

Jestem przekonany, że decyzja premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie odwołania się gen. Jarosława Kraszewskiego od decyzji Służby Kontrwywiadu Wojskowego o cofnięciu mu dostępu do informacji niejawnych, definitywnie zakończy tę sprawę - stwierdził dziś szef BBN Paweł Soloch. To właśnie w kierowanym przez niego biurze działał płk Czesław Juźwik, który do 1990 roku był oficerem komunistycznego kontrwywiadu wojskowego WSW.

Paweł Soloch
Paweł Soloch
Igor Smirnow/Gazeta Polska

W czerwcu ub. r. podległa MON SKW wszczęła wobec gen. bryg. Jarosława Kraszewskiego, dyrektora departamentu zwierzchnictwa nad siłami zbrojnymi w prezydenckim BBN, postępowanie sprawdzające. Oznaczało to czasowe odebranie mu dostępu do informacji niejawnych. W grudniu ub.r. SKW cofnęła mu dostęp do tych informacji; generał odwołał się do premiera od tej decyzji.

Czytaj więcej: Minister Macierewicz krótko o sprawie gen. Kraszewskiego: Jest zakończona. SKW odebrała mu dostęp do informacji niejawnych

Czekamy na decyzję premiera. Mamy pełne zaufanie do podległych mu struktur i świadomość, że sprawy o takim charakterze muszą być rozpatrywane ze szczególną uwagą. Jestem przekonany, że wydana decyzja definitywnie zakończy sprawę generała Kraszewskiego

- powiedział w czwartek Paweł Soloch.

Zaznaczył, że BBN nie jest stroną i nie uczestniczy w procedurze odwoławczej.

Dlatego nie mamy szczegółowych informacji co do jej przebiegu

- dodał.

Rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński, pytany w czwartek w Polsat News o sprawę gen. Kraszewskiego powiedział że to, czy odzyska on dostęp do informacji niejawnych, zależy od premiera Mateusza Morawieckiego oraz podlegającego mu koordynatora ds. służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, który w imieniu szefa rządu zajmuje się złożonym odwołaniem. Jak mówił, wszystko zależy od tego, jak materiał przekazany przez SKW oceni koordynator ds. służb specjalnych.

Koordynator służb specjalnych stwierdził dziś, że w kancelarii premiera trwa obecnie analiza dokumentów SKW dotyczących gen. Kraszewskiego i jego odwołania od decyzji wstrzymującej mu dostęp do informacji niejawnych.

Podchodzimy do tego bez emocji, przejrzymy, przeanalizujemy wszystkie dokumenty i jestem przekonany, że będzie to rzetelna ocena tych materiałów

- dodał.

Warto w tym miejscu przypomnieć informację, którą jako pierwsza podała "Gazeta Polska" - o podwładnym Pawła Solocha w BBN:

Płk Czesław Juźwik był ekspertem w Departamencie Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi BBN, a do niedawna pracował jako zastępca dyrektora tegoż departamentu. W BBN był już za szefostwa gen. Stanisława Kozieja ważną postacią, często zastępując go podczas różnych publicznych uroczystości, np. na obchodach 50-lecia Wojskowego Instytutu Medycznego (pod patronatem prezydenta RP) oraz na pokazie szkolenia pododdziałów Związku Strzeleckiego "Strzelec" OSW. Za gen. Kozieja płk Juźwik brał m.in. udział w spotkaniu z Generalnym Inspektorem Bundeswehry gen. Volkerem Wiekerem, a także rozmawiał z grupą studyjną amerykańskich nowo mianowanych generałów. Za szefostwa Pawła Solocha - jako zastępca dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi BBN - przyjmował w Biurze m.in. grupę oficerów-słuchaczy Wysokiego Kursu Dowodzenia Sił Zbrojnych Finlandii. 

Czytaj więcej: Dyrektor z BBN służył ludziom Moskwy! "Gazeta Polska" ujawnia teczkę oficera wojskowej bezpieki

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#generał Kraszewski #Biuro Bezpieczeństwa Narodowego #BBN #Paweł Soloch

redakcja