Wierzba poświęcona jest Matkom Żydowskim, które przeżyły najstraszniejszy dramat – oddania własnego dziecka na "aryjską stronę", by miało szansę na przeżycie, jak również Matkom Polskim, które te dzieci ratowały, z narażeniem życia swojego i swoich bliskich
Reklama
- poinformowała Gołda Tencer, dyrektor Teatru Żydowskiego i założycielka Fundacji Shalom.
Ta wierzba to płacz matek, to korzenie, które naród żydowski zapuścił na polskiej ziemi, to nowe pędy i liście – kolejne pokolenia Żydów i Polaków, którzy żyją na tej ziemi, odwiedzają ją, którzy powinni o tym pamiętać. Irena Sendlerowa żałowała, że nie zdążyła napisać książki o kobietach, których dzieci ratowała. Trzeba o tym mówić, by już nigdy, żadne matki nie musiały takich dramatów przeżywać
- powiedziała Gołda Tencer.
Plac Grzybowski. Widok na południe. Autor_ka zdjęcia nieznany_a #Teraz43 #ŁaczyNasPamieć pic.twitter.com/M4N75rp3qo
— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) 19 kwietnia 2018
W uroczystości odsłonięcia drzewka, które od czwartku rośnie na skwerze w pobliżu Kościoła Wszystkich Świętych, wzięli udział m.in. przedstawiciele gminy żydowskiej w Warszawie, polscy Sprawiedliwi Wśród Narodów Świata oraz mieszkańcy stolicy.
Fundacja Shalom i Teatr Żydowski zapowiedziały też, że jeszcze dziś - w związku z 75-leciem wybuchu powstania w getcie warszawskim - odbędzie się premiera spektaklu "Jest taka ulica w Warszawie, zwie się ulicą Miłą. Kto płacze?" na podstawie "Pieśni o zamordowanym żydowskim narodzie" Icchaka Kacenelsona.