Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Na "strajku przedsiębiorców" w Warszawie w rolach głównych... politycy. Nie zabrakło znanych postaci

Paweł Tanajno, Klaudia Jachira, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Michał Szczerba czy... Janusz Korwin-Mikke. Podczas dzisiejszego "strajku przedsiębiorców" w Warszawie, gdzie dochodziło do starć z policją, pojawiło się wielu polityków. Policja podkreśla: zgromadzenie było nielegalne, a gazu użyto wobec protestujących w związku z czynną napaścią na funkcjonariuszy.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. twitter.com/Marcinek_JB

Protestujący na placu Zamkowym zaczęli zbierać się około godziny 15.00 w związku z kolejnym tzw. "strajkiem przedsiębiorców".

- Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem prezesa Rady Ministrów dotyczącym zakazu zgromadzeń, ze względu na Covid 19, m. st. Warszawa nie mogło wpisać dzisiejszego zgromadzenia do rejestru. Organizator otrzymał informację pisemną prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego

 - napisała na Twitterze Karolina Gałecka, rzecznik prasowy stołecznego ratusza.

Komenda Stołeczna Policji od początku podkreśla, że zgromadzenie to jest nielegalne. Wobec tego, że tłum się nie rozchodził, policjanci legitymowali uczestników i zatrzymano prewencyjnie niektóre osoby protestujące.

Podczas transmitowanej w mediach społecznościowych przez organizatorów relacji na żywo uczestnicy zgromadzenia zaczęli informować także, że użyto wobec nich gazu. Informację potwierdził rzecznik warszawskiej komendy. Jak podkreślił, użycie tego środka przymusu spowodowana była czynną napaścią na funkcjonariuszy.

Tzw. strajk przedsiębiorców na placu Zamkowym relacjonowany był m.in. przez kandydata na urząd prezydenta Pawła Tanajno. Uczestnicy mieli ze sobą transparenty z logo strajku.

Tanajno to nie jedyny polityk, który przybył na protest. Na zdjęciach internautów z tzw. "strajku przedsiębiorców" pojawiło się wiele znanych postaci. Jest poseł Klaudia Jachira:

Na nagraniach widać również, że w zgromadzeniu udział brali m.in. Kamila Gasiuk-Pihowicz czy Michał Szczerba. Z kolei senator Jacek Bury trafił do policyjnego radiowozu, z którego - według relacji policji - nie chciał wyjść. Transmitował za to swoje wypowiedzi w mediach społecznościowych. 

Strajk zakończył się ok. godz. 21:00.

Pojawił się też Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji:

Oprócz polityków, "protestowali" również osoby znane z uczestniczenia w antyrządowych manifestacjach. Jak chociażby Arkadiusz Szczurek:

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

#Warszawa #policja #strajk przedsiębiorców

mk