Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Na Strajku Kobiet przykleiła sobie dłoń do bramy. Tłumaczy, dlaczego. Jest FILM z akcji ratowników!

Dość kuriozalne sceny rozegrały się dziś przed siedzibą resortu edukacji narodowej. Uczestnicy Strajku Kobiet próbowali zaatakować policyjny radiowóz… bezskutecznie, jednak uwagę internautów przykuła jedna z protestujących, która szybkoschnącym klejem przykleiła sobie dłoń do bramy ministerstwa. Na miejsce wezwano ratowników medycznych. „Po prostu rozkleili mnie z tej bramy” – relacjonuje kobieta.

w ramach protestu przykleiła sobie dłoń klejem do bramy Ministerstwa Edukacji Narodowej
w ramach protestu przykleiła sobie dłoń klejem do bramy Ministerstwa Edukacji Narodowej
twitter.com/PatrykSykut/

Do abstrakcyjnych niemal sytuacji dochodzi podczas dzisiejszego Strajku Kobiet w Warszawie. Przed siedzibą resortu edukacji demonstranci próbują ścierać się z policją. Czasami w mało udolny sposób - pomocy lekarskiej wymaga m.in. osoba, która próbowała wyrwać kraty z radiowozu. Inna z manifestujących osób... przykleiła sobie rękę do bramy klejem szybkoschnącym.

Stołeczna policja poinformowała, że związku z tym, że uczestniczka Strajku Kobiet przykleiła sobie dłoń do bramy, konieczna była interwencja ratowników medycznych.

O powodach swojej decyzji kobieta opowiedziała na krótkim briefingu prasowym:

Czuję się dobrze, generalnie jestem trochę zmęczona, ścierpnięta, siedziałam tam dosyć długo. Ręka jest też poparzona, więc mnie po prostu boli, cyjanoakryl wywołuje po prostu poparzenia pierwszego stopnia na ręce. To była moja decyzja, postanowiłam siedzieć tam tak długi, dopóki minister Czarnek nie poda się do dymisji. Nie udało się, Policja wezwała ratowników, którzy w interwencji po prostu rozkleili mnie z tej bramy.
- mówi kobieta, która na znak protestu przykleiła sobie rękę do bramy MEN.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Fox News

#ratownicy medyczni #policja #klej #ręka #protesty #strajk kobiet

Piotr Łukawski