W bazylice katedralnej w Łowiczu dzisiaj w południe rozpoczęła się msza pogrzebowa zmarłego w ubiegłym tygodniu biskupa seniora diecezji łowickiej Alojzego Orszulika. Trumna z ciałem duchownego spocznie w krypcie katedry łowickiej. Eucharystii przewodniczy prymas Polski abp Wojciech Polak.
Pierwszego biskupa łowickiego żegnają duchowni, przedstawiciele władz państwowych, parlamentarzyści, samorządowcy, rodzina oraz mieszkańcy, którzy szczelnie wypełnili katedrę.
W odczytanym liście papież Franciszek podkreślił, że dewiza zmarłego biskupa Orszulika "Christo in aliis sevire" ("Służyć Chrystusowi poprzez posługę ludziom") towarzyszyła mu przez całe życie i wyznaczała sposób myślenia, wartościowania, dokonywania wyborów, podejmowania decyzji oraz kierunki duszpasterskiego działania.
Miłość Chrystusa i Kościoła, troska o życie i godność każdego człowieka była motywem przewodnim w jego kapłańskim posługiwaniu, w pracy naukowej, w działalności w ramach sekretariatu Episkopatu, jak też w niełatwych w owych czasach negocjacjach politycznych w ramach misji mieszanej Stolicy Apostolskiej i Episkopatu Polski ds. nawiązania stosunków dyplomatycznych między Stolicą Apostolską i Polską, czy też podczas obrad Okrągłego Stołu
– napisał Ojciec Święty.
Po mszy trumna z ciałem bpa Orszulika zostanie złożona w krypcie katedry.
Biskup senior diecezji łowickiej Alojzy Orszulik zmarł w czwartek 21 lutego w wieku 90 lat. Był pierwszym biskupem łowickim. Diecezją kierował przez 12 lat, od 1992 do 2004 r., kiedy przeszedł na emeryturę. W czasie swoich rządów w diecezji powołał Wyższe Seminarium Duchowne w Łowiczu, utworzył Kolegium Katechetyczne w Łowiczu, reaktywował tamtejszą kapitułę archikolegiacką i powołał diecezjalny Caritas.
W okresie stanu wojennego ks. Alojzy Orszulik, reprezentując episkopat, utrzymywał kontakty z Lechem Wałęsą. Uczestniczył w najważniejszych rozmowach przygotowujących Okrągły Stół. Był obecny zarówno na jego inauguracji, jak i na posiedzeniu zamykającym obrady. Przede wszystkim jednak odegrał bardzo istotną rolę w poufnych negocjacjach między władzą a Solidarnością.