Ruszamy w Polskę z naszą inicjatywą. Zbieramy podpisy pod inicjatywą obywatelską - stop podwyżkom od lipca - przekazał podczas konferencji w Sejmie były premier Mateusz Morawiecki.
Za projekt inicjatywy odpowiada Waldemar Buda.
Jak mówił Morawiecki, dziś najważniejsza sprawa dla Polaków to nadchodzące podwyżki. - Miała być uśmiechnięta Polska a jest śmianie się Polakom w twarz. Mówili: podwyżki nie będą wyższe niż 30 zł. Widać już teraz - podwyżki będą co najmniej 30% - mówił.
- Te prognozy burzą spokój Polaków - podkreślił. Przekazał, że członkowie PiS ruszą w Polskę, by zbierać podpisy pod inicjatywą obywatelską „stop podwyżkom od lipca!”.
- Polacy będą wydawali więcej, to są gigantyczne koszty. Te obiecanki-cacanki, które były rzucane jak słowa na wiatr przez Tuska i jego współpracowników muszą mieć swoje: sprawdzam. Musimy to zrobić przed 9 czerwca
- poinformował.
Miała być uśmiechnięta Polska - a jest śmianie się Polakom w twarz…⁰
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) May 9, 2024
Miały być podwyżki o 30 zł, a będą podwyżki co najmniej o 30%…
⛔️🧾📈@pisorgpl mówi STOP PODWYŻKOM od lipca!
Przygotowaliśmy projekt ustawy i inicjatywy obywatelskiej w sprawie przeciwdziałania podwyżkom… pic.twitter.com/BrErHNX70s
Zwrócił się z apelem do swojego następcy: „Tusk prowadzi politykę twitterową. Codziennie atakuje opozycję. Panie premierze, zabierz się za ustawy. Za tą ustawę, która ma doprowadzić do zamrożenia cen energii, gazu. Stop podwyżkom od lipca!”.