Przy bezimiennych grobach migrantów, którzy stracili życie próbując dostać się do Europy przez Morze Śródziemne modlił się na Lampedusie metropolita Palermo abp Corrado Lorefice. Oprócz cmentarza odwiedził także molo, do którego przybijają łodzie z uratowanymi migrantami.
Podczas dwudniowej wizyty na Lampedusie hierarcha odprawił także Mszę św. w miejscowym kościele św. Gerlanda w ramach obchodów ku czci Matki Bożej z Porto Salvo.
- Bądź portem, do którego zawijają statki, bądź portem ocalenia - modlił się abp Lorefice. Nazwał Jezusa, Maryję i Józefa „pierwszą rodziną uchodźców ery chrześcijańskiej”, zaś migrantów - „nosicielami nadziei”. Wskazał, że migranci mają „ludzkie ciała, historie, uczucia, oczekiwania, dążą do szczęścia, wolności, pełni życia”.
W czasie liturgii arcybiskup Palermo posługiwał się pastorałem zrobionym z wioseł łodzi migrantów, którego używał papież Franciszek podczas swej wizyty na Lampedusie 8 lipca 2013 r.