To już koniec bezsilności organów ścigania, koniec ludzkiej krzywdy i bezkarności oszustów wyłudzających kamienice - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do zatrzymania znanego handlarza roszczeniami do stołecznych nieruchomości Marka M.
Rzeczniczka prasowa Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik poinformowała, że w ramach prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu śledztwa dotyczącego nieprawidłowości przy warszawskiej reprywatyzacji zatrzymano znanego handlarza roszczeniami do stołecznych nieruchomości Marka M.
- Obiecywałem, że zreformowana prokuratura będzie działać szybko i sprawnie, i że nikt nie będzie stał ponad prawem. Działania podejmowane przez prokuratorów w sprawie tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie to dowód, że dotrzymuję tego zobowiązania - podkreślił Ziobro.
- To już koniec bezsilności organów ścigania, koniec ludzkiej krzywdy i koniec bezkarności oszustów wyłudzających kamienice - zaznaczył minister sprawiedliwości.
Jak wskazał, w sprawie "dzikiej reprywatyzacji" prokuratura prowadzi już ponad 350 postępowań.
- Jest nimi objętych prawie 800 kamienic. Zarzuty postawiono już 24 osobom, w tym postaciom znanym z pierwszych stron gazet, adwokatom i biznesmenom - podkreślił Ziobro.
Szef MS zaznaczył, że aferę reprywatyzacyjną bada jednocześnie Komisja Weryfikacyjna, której szefem jest Patryk Jaki. Powiedział, że komisja "ujawnia kolejne szokujące fakty".
- Prokuratura i Komisja skutecznie rozliczają afery z przeszłości po to, żeby uniknąć podobnych w przyszłości. I po to, żeby żadni oszuści ani "czyściciele kamienic" nie gnębili lokatorów, podnosząc im czynsz do horrendalnych rozmiarów, odcinając prąd czy ogrzewanie albo po prostu wyrzucając ich na ulicę - oświadczył Ziobro.