Eurodeputowany podkreślił, że jego mottem– jako europosła – od 14 lat jest "Łódzkie w centrum Europy".
Sądzę, że Łódź może z tej relacji z Europą wyciągnąć, zyskać, wywalczyć więcej, dlatego że są miasta, które na głowę mieszkańca otrzymują więcej środków. Są tacy, którzy potrafią włączyć w strategie unijne strategie miejskie. W tej materii bardzo dużo oferuje UE. W ramach art. 7 i 8 rozporządzenia o europejskim funduszu rozwoju regionalnego są przewidziane działania na rzecz zrównoważonego rozwoju miast i innowacyjności miast. To są miliony i wręcz miliardy, około 6 proc. w nadchodzącej perspektywie finansowej, w ramach funduszu rozwoju regionalnego będzie wydzieloną kopertą dla miast – dodał.
Zdaniem Jacka Saryusz-Wolskiego "trzeba potrafić i móc po nie sięgnąć".
To jest dobrowolne. Jest europejska sieć współpracy miast, są inicjatywy na rzecz inteligentnych miast, na temat lepszej regulacji, wprowadzenia kapitału łódzkiego, partnerstwa z innymi i dzielenia się doświadczeniami. Miasta, które potrafią się włączyć w te relacje i współpracę, mogą dostać dodatkowe środki i oczywiście lepiej się rozwijać. Dlatego chciałbym mieć pantera w Łodzi i liczę, że Waldemar Buda takim partnerem, a znamy się dawno, będzie i może być -- dodał.
Wcześniej Jacek Saryusz-Wolski poparł Patryka Jakiego w wyborach na prezydenta Warszawy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jacek Saryusz-Wolski poparł Patryka Jakiego! Eurodeputowany wyjaśnia, dlaczego
 
                        
        
        
        
         
                         
                         
                         
             
             
             
             
            ![Taksówka stoczyła się na ruchliwą ulicę. W środku nie było kierowcy! [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_1a44aebd094f0fc81bba0d96fe7711c4f8ec41156a0deaab9a09760119b0681d_c.jpg?r=1,1) 
             
            