- Jeśli naprawa ma potrwać kilka miesięcy, to Wisła nam umrze - alarmował dzisiaj podczas konferencji prasowej minister środowiska, Henryk Kowalczyk. Dodał, że rząd wciąż podtrzymuje swoją ofertę pomocy Warszawie w związku z awarią kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni "Czajka".
O awarii kolektorów przesyłających ścieki z części lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni "Czajka" władze Warszawy powiadomiły mieszkańców w środę. Wskutek awarii, zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o zrzucie nieczystości do Wisły.
- Niestety okazuje się, że zawartość azotanu amonowego w miejscu po zrzucie, czyli już ze zmieszaną wodą ze ściekami - to jest 43,7 mg/l
Min. H.#Kolwaczyk: Inspektorzy IOŚ monitorują stan wody w Wiśle. Próbka jednorazowa ze strumienia ścieków, z wczoraj z godz. 12:44 wskazuje zawartość azotu amonowego – 43,7 mg/l, a z miejsca gdzie zanieczyszczenie nie występuje wynosi mniej niż 1 mg/l. pic.twitter.com/3bjSe2pwOy
— Ministerstwo Środowiska (@MinSrodowiska) 29 sierpnia 2019
- poinformował minister środowiska. - Natomiast, dla porównania, woda, która jest przed zrzutem ma zawartość azotanu amonowego 1 mg/l - dodał Kowalczyk.
Jak ocenił, "nie można mówić, że nic się nie dzieje, dlatego, że w tym momencie mówimy tylko o skutkach przyrodniczych".
Minister H. #Kowalczyk: Nie można mówić, że nic się nie stało. Wyniki badań pokazują już pierwszy wpływ zrzutów ścieków na jakość wody w Wiśle. Apelujemy do władz m. st. #Warszawa, aby skorzystały z oferowanej pomocy w jak najszybszym usunięciu awarii. pic.twitter.com/xwNXNwNgvL
— Ministerstwo Środowiska (@MinSrodowiska) 29 sierpnia 2019
- Oczywiście jest wielkie niebezpieczeństwo i o tym myśli minister zdrowia, aby Wisła była stosownie zabezpieczona - podkreślił szef resortu środowiska.
- Jeśli naprawa ma potrwać kilka miesięcy, to Wisła nam umrze
- dodał Henryk Kowalczyk.
Minister poinformował też, że przeprowadził rozmowę z Wodami Polskimi, specjalistami i ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem, który zaoferował Warszawie wsparcie w rozwiązaniu problemu zrzutu ścieków.
Kowalczyk ponowił też swój apel, że rząd może pomóc miastu w rozwiązaniu tego problemu.
- Są bardzo różne możliwości techniczne, np. wybudowanie nowego kolektora. Nadal zapraszamy do współpracy i do składania oferty
- powiedział.
Wzajemna współpraca, jak podkreślił szef resortu środowiska, miałaby korzyść dla życia biologicznego w Wiśle, ale też zdrowia ludzi, którzy będą korzystać z wody pitnej pobieranej z Wisły poniżej Warszawy.
W czwartek odbyła się narada w MPWiK z udziałem Rafała Trzaskowskiego, na której zlecił spółce przeprowadzenie pomiarów wody w Wiśle na odcinku Warszawa-Płock i przygotowanie tymczasowego planu zmniejszenia wpływu ścieków do rzeki.
Na konferencji po posiedzeniu sztabu Trzaskowski zapewnił, że cały czas pracują eksperci, by ocenić skutki awarii i jej przyczyny. Prezydent Warszawy zapewnił również, że "nie ma żadnych powodów do paniki".
Premier Mateusz Morawiecki na czwartek na godz. 19 zwołał sztab kryzysowy w KPRM - poinformował szef KPRM Michał Dworczyk. Wezmą w nim udział m.in. ministrowie: środowiska - Henryk Kowalczyk, obrony narodowej - Mariusz Błaszczak i zdrowia - Łukasz Szumowski.