Minister kontra reporter TVN. Takiej odpowiedzi chyba nikt nie przewidział. Zobacz WIDEO

Bitwa Warszawska, która zdecydowała o losach niepodległości Polski, losach Europy, w jakimś sensie dziejach świata, po dziś dzień nie ma swojego pomnika

- stwierdził minister na konferencji prasowej w Muzeum Wojska Polskiego. Jak ocenił, jej godne uczczenie jest naszym absolutnym obowiązkiem.

Przedstawiony też został projekt budowy Muzeum Bitwy Warszawskiej 1920.

Według zapowiedzi, Muzeum Bitwy Warszawskiej będzie filią Muzeum Wojska Polskiego. Prace przygotowawcze, budowa oraz ekspozycja zostaną sfinansowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej.

Przetarg związany z budową zostanie ogłoszony do końca października

- poinformował wiceszef MON Michał Dworczyk. Rozpoczęcie budowy przewidziane jest na wiosnę 2018 r.

Dalsze działania będą przebiegały w sposób następujący: do końca października Muzeum Wojska Polskiego ogłosi przetarg nieograniczony w formule "zaprojektuj i zbuduj" na przygotowanie dokumentacji, a następnie zbudowanie całego projektu, o którym dzisiaj rozmawiamy, (czyli Muzeum Bitwy Warszawskiej - red.) i pomnika pola bitwy

- powiedział Dworczyk w poniedziałek na konferencji prasowej w Muzeum Wojska Polskiego.

Chcielibyśmy, żeby już wiosną następnego roku została wbita pierwsza łopata, a (...) na 100-lecie bitwy, żeby obiekt został otwarty. To jest bardzo ambitne tempo, zdajemy sobie z tego sprawę, ale jesteśmy przekonani, że pracownicy Muzeum Wojska Polskiego i wszyscy pracownicy MON-u dołożą wszelkich starań, żeby to zadanie zrealizować

- podkreślił wiceszef MON.

Muzeum miałoby powstać w Ossowie. 

Amtoni Macierewicz zaznaczył, że budowa placówki to nie jedyne planowane upamiętnienie Bitwy Warszawskiej na przedpolu Warszawy i w samej Warszawie.

Będziemy chcieli też patronować zbudowaniu pomnika w Radzyminie, bo wielka bitwa o Radzymin miała znaczenie nieprzemijające, no i oczywiście w samej Warszawie, gdzie musi stanąć prędzej czy później kolumna chwały Wojska Polskiego. Mam nadzieję, że wszystkie te projekty zaczniemy, zrealizujemy, bądź zrealizujemy lub zaczniemy do setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej

- mówił minister obrony.

W pewnym momencie do akcji ruszył reporter TVN. Chciał za wszelką cenę zadać pytanie. Głos zabrał minister.

Dwie lance, które obramują ten wielki pomnik Bitwy Warszawskiej będą wspaniałym wyrazem wielkości narodu polskiego, który - liczę na to - TVN będzie kontemplował całą dobę, cały czas, rano i wieczorem

- odpowiedział Antoni Macierewicz.