Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Mężczyzna zgłosił na policję zaginięcie żony. Po godzinie znalazł jej ciało

Tragiczna historia z Bydgoszczy. Mężczyna zgłosił na policję zaginięcie swojej żony, a godzinę później jej zwłoki znalazł w Kanale Bydgoskim. Sprawą zajmuje się prokuratura. Wstępnie wykluczono, by do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie.

Kanał Bydgoski w okolicy śluzy Osowa Góra; zdjęcie ilustracyjne
Kanał Bydgoski w okolicy śluzy Osowa Góra; zdjęcie ilustracyjne
By Pit1233 - Own work, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=7645055

O tragicznej historii informuje na swoich stronach internetowych lokalne Radio PiK.

We wtorek popołudniu mężczyzna zgłosił bydgoskiej policji zaginięcie swojej żony. Około godz. 16 zobaczył on ciało dryfujące w Kanale Bydgoskim na wysokości Osowej Góry.

- Strażacy wyłowili zwłoki 63-letniej kobiety. Znamy już tożsamość zmarłej

- mówi w rozmowie z Radiem PiK Piotr Dudziak w bydgoskiej policji. Okazało się, że były to zwłoki kobiety, której zaginięcie zgłosił niewiele wcześniej jej mąż.

Sprawę bada prokuratura. Jak podaje Radio PiK, wstępnie wykluczono udział osób trzecich w tym zdarzeniu.

 



Źródło: radiopik.pl, niezalezna.pl

#Kanał Bydgoski #Bydgoszcz

redakcja