Europoseł Marek Belka postanowił popisać się w mediach społecznościowych swoim poczuciem humoru. Polityk zastanawiał się, czy Prawo i Sprawiedliwość zdecyduje się aresztować naturę za tęczę. Jego "żart" nie skradł jednak serc internautów.
- Czy Matkę Naturę pisowska władza też aresztuje za rozwieszanie tęczy nad Polską?
- zastanawiał się w mediach społecznościowych Marek Belka.
Wpis ten odnosi się do sprawy znieważenia warszawskich pomników oraz obraz uczuć religijnych Polaków przez działaczy LGBT, którzy kilka dni temu dopuścili się aktów wandalizmów.
Tęczowe flagi oraz chustki z symbolem nawiązującym do ruchu anarchistycznego umocowano m.in. na figurze Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Policja dostała też zgłoszenia o zdarzeniach dotyczących pomników: Mikołaja Kopernika, Jana Kilińskiego, Wincentego Witosa oraz Syrenki Warszawskiej. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła, postępowanie ws. obrazy uczuć religijnych i znieważenia pomników. W sprawie zatrzymane zostały trzy osoby, które usłyszały już zarzuty.
Wpis Marka Belki został skomentowany przez internatów, którzy celnie zauważyli, że prawdziwa tęcza ma siedem kolorów, w przeciwieństwie do tej używanej przez środowiska LGBT.
To zależy od ilości kolorów...
— Michał Michalewicz (@MiMichalewicz) August 5, 2020
no patrzcie ludzie, profesor a do siedmiu zliczyć nie potrafi. Byle komu już profesury rozdają...
— Piotr Wolter (@Shork_P) August 5, 2020
Prawdziwa tęcza ma 7 kolorów, wybrakowana podróba tęczystów 6. Powinien Pan to wiedzieć.
— Wojtas (@wojt123456) August 5, 2020
A czy Matka Natura dała zdolność rodzenia dzieci mężczyznom ?
— setadd 🇵🇱 🏴☠️ (@setadd) August 5, 2020
Rzecz w tym, że to nie władza chce zmieniać to co naturalne, tylko staje w obronie tego, realizując wolę narodu.
— Izabella (@Izabell45545902) August 5, 2020
Liczenie do 10, powinno być w Pana zasięgu. Co ja mówię do 10. Do 7. Profesura zobowiązuje.
— Sebastian Koszal (@SebastianKosza) August 5, 2020