Tym, co naprawdę gwarantuje świąteczny klimat Bożego Narodzenia, jest obecność naszych bliskich i przyjaciół. Dlatego wielu z nas nie wyobraża sobie świąt bez wspólnego kolędowania przy stole. Aby tradycji podczas świątecznych spotkań stało się zadość, publikujemy poniżej teksty kilku kolęd.
„Przybieżeli do Betlejem”, „Cicha noc”, „Pójdźmy wszyscy”, „Wśród nocnej ciszy”, „Gdy się Chrystus rodzi”, „Lulajże, Jezuniu”, „Gore gwiazda Jezusowi”, „Dzisiaj w Betlejem”, „Mędrcy świata, monarchowie”, „Jezus malusieńki” i „Z narodzenia Pana” to kolędy i pastorałki, które znalazły się w okolicznościowym śpiewniku dołączonym do świątecznej „Gazety Polskiej Codziennie”. Teraz publikujemy je także na portalu niezalezna.pl. Partnerem projektu śpiewnika w "GPC" jest PZU.
Dzisiaj w Betlejem
Dzisiaj w Betlejem, dzisiaj w Betlejem
wesoła nowina,
że Panna czysta, że Panna czysta
porodziła Syna.
Ref. Chrystus się rodzi,
nas oswobodzi,
anieli grają,
króle witają,
pasterze śpiewają,
bydlęta klękają,
cuda, cuda ogłaszają. (2x)
Maryja Panna, Maryja Panna
Dzieciątko piastuje
i Józef święty, i Józef święty
Ono pielęgnuje.
Ref. Chrystus się rodzi...
Choć w stajeneczce, choć w stajeneczce
Panna Syna rodzi,
przecież On wkrótce, przecież On wkrótce
ludzi oswobodzi.
Ref. Chrystus się rodzi...
I trzej królowie, i trzej królowie
od wschodu przybyli
i dary Panu, i dary Panu
kosztowne złożyli.
Ref. Chrystus się rodzi...
Pójdźmy też i my, pójdźmy też i my
przywitać Jezusa,
Króla nad królami, Króla nad królami
uwielbić Chrystusa.
Ref. Chrystus się rodzi...
Bądź pochwalony, bądź pochwalony
dziś, nasz wieczny Panie,
któryś złożony, któryś złożony
na zielonym sianie.
Ref. Chrystus się rodzi...
Bądź pozdrowiony, bądź pozdrowiony
Boże nieskończony,
wsławimy Ciebie, wsławimy Ciebie,
Jezu niezmierzony.
Mędrcy świata, monarchowie
Mędrcy świata, monarchowie,
gdzie spiesznie dążycie?
Powiedzcież nam, trzej królowie,
chcecież widzieć Dziecię?
Ono w żłobie nie ma tronu
i berła nie dzierży,
a proroctwo Jego zgonu
już się w świecie szerzy.
Mędrcy świata! Złość okrutna
Dziecię prześladuje!
Wieść okropna, wieść to smutna,
Herod spisek knuje.
Nic monarchów nie odstrasza,
ku Betlejem spieszą,
gwiazda Zbawcę im ogłasza,
nadzieją się cieszą.
Przed Maryją stoją społem,
niosą Dziecku dary,
przed Jezusem biją czołem,
składają ofiary.
Trzykroć szczęśliwi królowie!
Któż wam nie zazdrości?
Cóż my damy, kto nam powie,
pałając z miłości?
Oto jak każą nam kapłani,
damy dar troisty.
Modły, pracę niosąc w dani
i żar serca czysty.
To kadzidło, mirrę, złoto
Niesiem, Jezu, szczerze,
dajem to z serca ochotą,
przyjm od nas w ofierze.
Wśród nocnej ciszy
Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi:
wstańcie, pasterze, Bóg się wam rodzi!
Czym prędzej się wybierajcie,
do Betlejem pospieszajcie
przywitać Pana.
Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie
z wszystkimi znaki danymi sobie.
Jako Bogu cześć Mu dali,
a witając zawołali
z wielkiej radości:
Ach, witaj, Zbawco, z dawna żądany,
cztery tysiące lat wyglądany,
na Ciebie króle, prorocy
czekali, a Tyś tej nocy
nam się objawił.
I my czekamy na Ciebie, Pana,
a skoro przyjdziesz na głos kapłana,
padniemy na twarz przed Tobą,
wierząc, żeś jest pod osłoną
chleba i wina.
Cicha noc
Cicha noc, święta noc,
pokój niesie ludziom wszem.
A u żłóbka Matka święta
czuwa sama uśmiechnięta
nad Dzieciątka snem. (2x)
Cicha noc, święta noc,
pastuszkowie od swych trzód
biegną wielce zadziwieni
za anielskich głosem pieni,
gdzie się spełnił cud. (2x)
Cicha noc, święta noc,
narodzony Boży Syn,
Pan wielkiego majestatu
niesie dziś całemu światu
odkupienie win. (2x)
Błogi czas, święty czas,
niesie ludziom łaski łup,
jasna gwiazda wiedzie króli,
aby zbawienie odczuli,
do Dzieciny stóp. (2x)
Błogi czas, święty czas,
weselmy się w Panu wraz.
Jezu, z miłosierdzia Twego,
w głębinie serca naszego,
łaska cieszy nas. (2x)
Błogi czas, święty czas,
od niebiańskich płynie bram,
bo Twe Jezu Narodzenie
przynosi ludziom zbawienie,
Jezu, króluj nam. (2x)
Lulajże, Jezuniu
Lulajże, Jezuniu, moja perełko,
lulaj ulubione me pieścidełko.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj,
a Ty Go, Matulu, w płaczu utulaj.
Lulajże, Jezuniu, lulajże, lulaj.
Zamknijże zmrużone płaczem powieczki,
utulże zemdlone łkaniem wargeczki.
Lulajże, Jezuniu (...)
Dam ja Jezusowi słodkich jagódek, pójdę z Nim w Mamuli serca ogródek.
Lulajże, Jezuniu (...)
Dam ja Jezusowi z chlebem masełka, włożę ja kukiełkę w Jego jasełka.
Lulajże, Jezuniu (...)
Lulajże, piękniuchny mój Aniołeczku,
Lulajże, wdzięczniuchny świata Kwiateczku.
Lulajże, Jezuniu (...).
Gdy się Chrystus rodzi
Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi,
ciemna noc w jasnościach promienistych brodzi.
Aniołowie się radują, pod niebiosa wyśpiewują.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli,
aby do Betlejem czem prędzej pobiegli.
Bo się narodził Zbawiciel, wszego świata Odkupiciel.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
O niebieskie duchy i posłowie nieba,
powiedzcież wyraźniej, co nam czynić trzeba.
Bo my nic nie pojmujemy, ledwo od strachu żyjemy.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Idźcież do Betlejem, gdzie Dziecię zrodzone,
w pieluszki powite, w żłobie położone.
Oddajcie Mu pokłon boski, On osłodzi wasze troski.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
A gdy pastuszkowie wszystko zrozumieli,
zaraz do Betlejem czem prędzej pobieżeli.
I tak zupełnie zastali, jak im anieli zeznali.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Stanąwszy na miejscu, pełni zadumienia,
iż się Bóg tak zniżył do swego stworzenia.
Padli przed nim na kolana i uczcili swego Pana.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Nareszcie gdy pokłon Panu już oddali,
z wielką wesołością do swych trzód wracali.
Że się stali być godnemi Boga widzieć na tej ziemi.
Gloria, gloria, gloria in excelsis Deo.
Jezus malusieńki
Jezus malusieńki, leży nagusieńki,
płacze z zimna, nie dała mu Matusia sukienki.
Bo uboga była, rąbek z głowy zdjęła,
w który Dziecię owinąwszy, siankiem go okryła.
Nie ma kolebeczki ani poduszeczki,
we żłobie mu położyła siana pod główeczki.
Dziecina się kwili, Matusieńka lili,
w nóżki zimno, żłóbek twardy, stajenka się chyli.
Matusia truchleje, serdeczne łzy leje,
o mój Synu! Wola Twoja, nie moja się dzieje.
Przestań płakać, proszę, bo żalu nie zniosę,
dosyć go mam z męki Twojej, którą w sercu noszę.
Józefie starejki, daj z ogniem fajerki
grzać Dziecinę, sam co prędzej podpieraj stajenki.
Pokłon oddawajmy, Bogiem Go wyznajmy,
to Dzieciątko ubożuchne ludziom ogłaszajmy.
Z narodzenia Pana
Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły,
wyśpiewują chwałę Bogu żywioły!
Radość ludzi wszędzie słynie,
anioł budzi przy dolinie
pasterzy, co paśli pod borem woły!
Wypada wśród nocy ogień z obłoku!
Dumają pasterze w takim widoku.
Każdy pyta, co się dzieje,
czy nie świta, czy nie dnieje,
skąd ta łuna bije tak miła oku?
Ale gdy anielskie głosy słyszeli,
zaraz do Betlejem prosto bieżeli.
Tam witali w żłobie Pana,
poklękali na kolana
i oddali dary, co z sobą wzięli.
I my z pastuszkami dziś się radujmy,
chwałę z aniołami wraz wyśpiewujmy!
Bo ten Jezus z nieba dany
weźmie nas między niebiany,
tylko Go z całego serca miłujmy!
Gore gwiazda Jezusowi
Wół i osioł w parze służą przy żłobie, przy żłobie,
huczą, buczą delikatnej osobie, osobie.
Ref. Hejże ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina
w Betleem, Betleem.
Pastuszkowie z podarunki przybiegli, przybiegli,
wkoło szopę o północy obiegli, obiegli.
Ref. Hejże ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina...
Anioł Pański, sam ogłosił te dziwy, te dziwy,
Których oni nie słyszeli jak żywi, jak żywi.
Ref. Hejże ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina...
Anioł Pański kuranciki wycina, wycina,
Skąd pociecha dla człowieka jedyna, jedyna.
Ref. Hejże ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina...
Już Maryja Jezuleńka powiła, powiła,
nam wesele i pociecha stąd miła, stąd miła.
Ref. Hejże ino dyny dyna, narodził się Bóg dziecina...
Przybieżeli do Betlejem
Przybieżeli do Betlejem pasterze,
grając skoczno Dzieciąteczku na lirze.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Oddawali swe ukłony w pokorze
Tobie z serca ochotnego, o Boże!
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Anioł Pański sam ogłosił te dziwy,
których oni nie słyszeli jak żywi.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Dziwili się na powietrzu muzyce
i myśleli, co to będzie za Dziecię.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Któremu się wół i osioł kłaniają,
trzej królowie podarunki oddają.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
I anieli gromadami pilnują,
Panna czysta wraz z Józefem piastują.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Poznali go Messyjaszem być prawym,
Narodzonym dzisiaj Panem łaskawym.
Chwała na wysokości, chwała na wysokości,
a pokój na ziemi!
Pójdźmy wszyscy
Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki,
powitajmy Maleńkiego i Maryję, matkę Jego. (2x)
Witaj, Jezu ukochany, od patriarchów czekany,
od proroków ogłoszony, od narodów upragniony. (2x)
Witaj, Dzieciąteczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie,
coś się narodził tej nocy, byś nas wyrwał z czarta mocy. (2x)
Witaj, Jezu nam zjawiony, witaj, dwakroć narodzony,
raz z Ojca przed wieków wiekiem, a teraz z matki człowiekiem.
(2x)
Któż to słyszał takie dziwy, Tyś człowiek i Bóg prawdziwy,
Ty łączysz w Boskiej osobie dwie natury różne sobie. (2x)
Tyś świat stworzył, a świat Ciebie nie poznał, mając wśród siebie,
idziesz dla jego zbawienia, on Ci odmawia schronienia. (2x)
Za to u świata ubogich, ale w oczach Twoich drogich,
pastuszków, którzy czuwali, wzywasz, by Cię przywitali. (2x)
O szczęśliwi pastuszkowie! Któż radość waszą wypowie,
czego ojcowie żądali, wyście pierwsi oglądali. (2x)
Obietnica w raju dana dziś została wykonana,
Boże jakżeś miłosierny! W darach hojny, w słowach wierny. (2x)
Takeś świat ten umiłował, iżeś Syna nie żałował,
zesłałeś Go na cierpienia, od samego narodzenia. (2x)
O Jezu, nasze kochanie, czemu nad niebios mieszkanie,
przedkładasz nędzę, ubóstwo i wyniszczasz swoje Bóstwo? (2x)
Miłości to, Twoje dzieło, z miłości początek wzięło,
byś nas zrównał z aniołami, poniżasz się między nami. (2x)
Spraw to Jezu, Boskie Dziecię, niech Cię kochamy nad życie,
niech miłością odwdzięczamy miłość, której doznawamy. (2x)
Święta Panno, Twa przyczyna, niech nam wyjedna u Syna,
by to Jego narodzenie zapewniło nam zbawienie. (2x)