Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Lewica przedstawiła jedynki i... już jest pierwsze „ale”. „Ten pan nie powinien być liderem naszej listy”

Dzisiaj Lewica, koalicyjna formacja złożona z SLD, Wiosny oraz partii Razem, przedstawiła nazwiska, które pojawią się na czele list komitetu w wyborach do Sejmu. Od oficjalnego przedstawienia kandydatów nie minęło kilka godzin, a już pojawiły się uwagi ze środowiska lewicy. Chodzi o kandydującego w Toruniu Roberta Kwiatkowskiego - dawno nieobecnego w polityce byłego prezesa TVP.

Autor: redakcja

Dzisiaj Lewica ogłosiła "jedynki" w wyborach do Sejmu. W Toruniu (okręg nr 5) listę komitetu ma otwierać Robert Kwiatkowski - były prezes TVP. Kilka dni temu kujawsko-pomorska Rada Wojewódzka SLD rekomendowała na to miejsce radnego miasta Chełmża - Marka Joppa, do niedawna szefa toruńskich struktur partii.

Reklama

- Co tu komentować? To zła decyzja. Ten pan nie powinien być liderem naszej listy

 - podkreślił w rozmowie z Polską Agencją Państwową Jopp. Już wcześniej za pośrednictwem portali społecznościowych informował, że lokalne struktury SLD nie zgadzają się na kandydaturę forsowaną przez stowarzyszenie Ordynacka - Kwiatkowskiego.

- Uważam, że projekt Lewica jest dobry i zachęcam do głosowania na nią - niekoniecznie na lidera

 - dodał Jopp. Pytany o związki Kwiatkowskiego z regionem przyznał, że są one "żadne".

Powiedział, że w zaistniałej sytuacji nie będzie on kandydował z listy Lewicy do Sejmu w jesiennych wyborach.

Rzeczniczka prasowa SLD Anna-Maria Żukowska powiedziała Polskiej Agencji Prasowej, że nie będzie komentowała wypowiedzi Marka Joppa w tej sprawie.

Robert Kwiatkowski urodził się w Przemyślu. W latach 1998-2004 był prezesem TVP.

 

Autor: redakcja

Źródło: PAP, niezalezna.pl
Reklama