Kampanię wyborczą do wyborów parlamentarnych oficjalnie rozpoczęła dziś Lewica. Troje liderów ruszyło w objazd po wszystkich 41 okręgach. Tuż przed rozpoczęciem podróży, lider SLD Włodzimierz Czarzasty uchylił rąbka programu wyborczego. - Zapiszemy w nim rezygnację z zakupu F-35 – zadeklarował.
- Jestem po rozmowie z Januszem Zemke (były wiceminister obrony narodowej -red.). Sam się na tym nie znam, ale Zemke zna się bardzo dobrze. Te samoloty są maszynami szturmowymi i Lewica ani Zandberg, ani Biedroń, ani Czarzasty nie zamierza atakować któregokolwiek z sąsiadów
- mówił szef SLD.
Nie tylko Lewicy idea zakupu samolotów F-35 nie przypadła do gustu. Jak pisał portal niezalezna.pl, swój sprzeciw zgłosił również były prezydent Bronisław Komorowski, który przed laty zachwalał wybitne umiejętności polskich pilotów.
Dzisiaj w centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej eksperci Instytutu Bronisława Komorowskiego zaprezentowali raport "Obronność Rzeczypospolitej Polskiej po trzech dekadach suwerenności".
Były prezydent, a wcześniej szef MON podkreślił, że zjawiska, które zaszły za rządów PiS, nie są głównym przedmiotem opracowania, "ale trudno abstrahować od oceny zjawisk, które budzą niepokój".
- Generalnie smutne refleksje wywołuje ten raport i dzisiejsza dyskusja. Myślę sobie, Boże, jesteśmy znowu w jakimś fatalnym okresie, kiedy ogrom zadań jest porównywalny z tym, co czekało na początku transformacji. Zasadnicza różnica polega na tym, że będziemy musieli się borykać z przezwyciężeniem skutków decyzji podejmowanych już w ramach niepodległego, demokratycznego państwa
- tłumaczył były szef MON.
Departament Stanu USA w imieniu administracji prezydenta Donalda Trumpa wyraził zgodę na ewentualną sprzedaż Polsce 32 wielozadaniowych samolotów bojowych F-35 – poinformowała Agencja Bezpieczeństwa Współpracy Obronnej (DSCA) Pentagonu. Wartość transakcji ma wynieść 6,5 mld dolarów i objąć także pomoc techniczną i logistyczną, wyposażenie pomocnicze oraz szkolenie pilotów.