Lawina skarg na Pocztę Polską. Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje!

Poczta Polska nie dostarcza listów. Interwencja RPO 

Po tym, jak władzę przejęła koalicja 13 grudnia, sytuacja w Poczcie Polskiej z miesiąca na miesiąc jest coraz gorsza. Nowy zarząd podjął decyzję o przeprowadzeniu zwolnień grupowych. Klienci instytucji skarżą się na ogromne kolejki oraz znaczny spadek jakości świadcoznych usług. W związku z coraz większą liczbą nieprawidłowości interwencję w tej sprawie podjął Rzecznik Praw Obywatelskich. 

ZOBACZ PODOBNE

W tej gminie zabrakło listonoszy. Mętne tłumaczenia Poczty po zwolnieniach

"Obywatele skarżą się na nieprawidłowości działań Poczty Polskiej S.A. Powszechny jest problem niepodejmowania prób doręczania przesyłek poleconych bezpośrednio adresatom i poprzestawaniu na ich awizowaniu"

– napisano na stronie RPO.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Biuro RPO wystąpiło do Urzędu Komunikacji Elektronicznej o przekazanie informacji na temat działań podejmowanych wobec spółki. RPO chce wiedzieć, czy UKE ma świadomość problemów związanych z funkcjonowaniem Poczty oraz czy były bądź będą podejmowane czynności kontrolne.

ZOBACZ PODOBNE

„To jak kierunek na Bantustan lub Białoruś”. Solidarność nie zostawia nitki na propozycjach Poczty Polskiej

Korespondencja sądowa nie dociera do adresatów 

W komunikacie przypomniano też, że "nieprawidłowe świadczenie powszechnych usług pocztowych, przede wszystkim przesyłek poleconych, nie jest jedynie kwestią pozbawienia obywateli dostępu do komunikacji w formie listowej, chodzi głównie o korespondencję urzędów i sądów do obywateli". 

"W porządku prawnym wciąż bardzo częstym sposobem zawiadamiania stron i uczestników różnych postępowań o czynnościach jest tradycyjna droga korespondencyjna. Z doręczeniem pisma przepisy wiążą ważne skutki prawne, jak początek biegu terminów procesowych. Brak prawidłowego doręczenia pisma stronie może prowadzić do nieważności postępowania ze względu na pozbawienie strony możności obrony jej praw"

– przypomina RPO.

W komunikacie dodano też, że rzecznik często zapoznaje się z aktami postępowań.

"Nie są rzadkością sytuacje, gdy strona nie odebrała przesyłki bez swojej winy. W jednym z postępowań sama placówka pocztowa wystawiła na rzecz strony „zaświadczenie", że należy przypuszczać, iż istotnie doręczyciel nie pozostawił awiz w związku z doręczaniem nakazu zapłaty wraz z pozwem. Umożliwiło to przyjęcie sprzeciwu i utratę mocy nakazu zapłaty"

– czytamy.

Podkreślono też, że "w ocenie Rzecznika aktualnie stwierdzane problemy już teraz wymagają reakcji organu kontroli".