Robert Biedroń chce znieść przepis o obrazie uczuć religijnych. Zapalonego antyklerykała do pionu postawił Paweł Kukiz. Lider opozycyjnego ugrupowania Kukiz'15 napisał, co sądzi o polityce uprawianej przez szefa Wiosny. Było mocno i dosadnie...
"Wiosna złoży na jesieni projekt nowelizacji kodeksu karnego znoszącej art. 196 dot. obrazy uczuć religijnych - tak, by w Polsce nikt już nie był ścigany dlatego, że jacyś talibowie próbują na tym zbijać kapitał religijny czy polityczny"
- zapowiedział Robert Biedroń, znany ze swojego antyklerykalizmu, który podkreśla niemal na każdym kroku w kampanii wyborczej.
Były poseł Ruchu Palikota, a obecnie lider Wiosny, doczekał się odpowiedzi od przywódcy innego ugrupowania opozycyjnego - ruchu Kukiz'15.
Paweł Kukiz w mocnych słowach podsumował propozycję Biedronia. "Wara od mojej wiary, wara od symboli, które są dla mnie ważne" - napisał. Padły też sformułowania o "żonomężu" i "faszystowskim narzucaniu estetyki".
"Biedroń chce zniesienia artykułu o obrazie uczuć religijnych „ by nikt już nie był ścigany dlatego, że jacyś talibowie chcą na tym zbić kapitał polityczny”
Kapitał polityczny to zbijasz Ty i Twój żonomąż, Panie Biedroń - na wrzaskliwych pedaliadach, agresywnym ateizmie, neobolszewickim „liberalizmie”, który chce zmieść wszystko, co było święte dla naszych Przodków i co do tej pory wyznacza cel i jest Sensem dla ogromnej większości Ludzi. Zbijasz kapitał polityczny, SLD-owcu Palikotny, na faszystowskich metodach narzucania innym swojej „estetyki”, rodem z Rzymu tuż przed upadkiem, na nienawiści do świata, przykrytej fałszywym uśmiechem. Pamiętaj, Panie Biedroń, że nasi Przodkowie ginąc w walce o Ojczyznę, ściskali w dłoniach święte dla Nich medaliki z wizerunkiem Matki Boskiej, krzyżyki, różańce....
Dla mnie może Pan chodzić z ping-pongiem w ustach i wyćwiekowanej obroży z tabunem podobnych Panu kolegów- Pańska sprawa i nic mi do tego. Ale wara od mojej wiary. Wara od symboli, które dla mnie są ważne.
Jeśli Pana uraziłem to już z góry przepraszam lecz trudno mi pohamować emocje samemu będąc urażonym"
- napisał Kukiz na Facebooku.
Art. 196 Kodeksu Karnego mówi o tym, że "kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2".
W ostatnim czasie głośno było o przypadkach obrazy uczuć religijnych czy zakłócaniu obrządku. Kilkanaście dni temu kościół św. Maksymiliana Kolbego w Płocku został oklejony został plakatami z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli. Jak się dowiedzieliśmy, sprofanowany wizerunek Matki Boskiej rozklejano w całej okolicy, także na toi-toiach. Sprawą błyskawicznie zainteresował się szef MSWiA. Sprawca tego zdarzenia, 51-letnia kobieta, została zatrzymana.