Policja ustaliła dane mężczyzny, który wezwał patrol policji do bójki, jakiej w rzeczywistości nie było. Jak poinformowała w środę KPP w Krapkowicach 40-letni żartowniś został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Do zdarzenia doszło w Zdzieszowicach (woj. opolskie). Na numer alarmowy 112 zadzwonił mężczyzna, który poinformował o bójce na przykościelnym placu, gdzie pięciu napastników miało bić swoją ofiarę.
Na miejsce natychmiast wysłano patrol policji. Okazało się, że żadnej bójki nie było. Funkcjonariusze ustalili numer, z którego wezwano pomoc. Jak się okazało, sprawcą fałszywego alarmu był 40-letni mieszkaniec Zdzieszowic. Za bezpodstawne wezwanie służb został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.