Prokuratura wydała list gończy za 25-letnim Dominikiem Hutnikiem podejrzewanym o spowodowanie wypadku, w którym w niedzielę na drodze relacji Zgorzelec-Bogatynia na Dolnym Śląsku zginęło 3-letnie dziecko. Śledczy wnioskują też do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Jak powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Tomasz Czułowski, Sądu Rejonowego w Zgorzelcu przychylił się do wniosku prokuratury o aresztowanie Dominika Hutnika na trzy miesiące od momentu zatrzymania.
"Wydaliśmy teraz list gończy za podejrzanym i złożyliśmy wniosek do sądu o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania" - powiedział prok. Czułowski wskazując, że prokuratura bierze pod uwagę, że Hutnik uciekł za granicę.
Wcześniej prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów domniemanemu sprawcy wypadku. "Mężczyzna usłyszy zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, w wyniku którego zginęło 3-letnie dziecko, a także tego, że zbiegł z miejsca zdarzenia" - powiedział prok. Czułowski. Dodał, że grozi mu 12 lat więzienia.
W niedzielę po południu na drodze wojewódzkiej 352 relacji Zgorzelec - Bogatynia na wysokości miejscowości Koźmin (powiat zgorzelecki) doszło do wypadku, w którym śmierć poniosło trzyletnie dziecko, a ciężko ranni zostali jego rodzice.
Domniemany sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Na miejscu został pasażer auta, którym miał kierować Dominik Hutnik. Prokuratura przesłuchała go w charakterze świadka.