Jutro Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim ma podjąć decyzję ws. listu żelaznego dla Sebastiana M., podejrzanego o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1. Przeciwna wydaniu dokumentu, o który wnioskuje obrońca podejrzanego, jest prokuratura. Co ciekawe, obrońcą sprawcy jest mec. Bartosz Tiutiunik. Prawnik jeszcze kilka dni temu zapraszał do wzięcia udziału w "Marszu Miliona Serc", zaś w przeszłości bronił sędziego Mirosława Topyły, który był oskarżony o kradzież 50 zł na stacji benzynowej oraz prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej z PO w sprawie o poświadczenia nieprawdy.
Sebastian M. jest oskarżony o spowodowanie śmiertelnego wypadku na A1 w sobotę 16 września br. po godz. 19. W tragicznym pożarze auta zginęła trzyosobowa rodzina - rodzice oraz ich 5-letni syn. Okazało się, że kierowca jechał 253 km/h (!). M., za którym wówczas wystawiono list gończy, został aresztowany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
W obronę sprawcy wypadku zaangażowała się "Gazeta Wyborcza", na której stronie umieszczono m.in. artykuł, w którym stwierdzono, że „Polacy nienawidzą Sebastiana M. bo jest bogaty i ma niemiecki paszport”.
Mimo, że kierowca ewidentnie uciekł z kraju tuż po wypadku, a teraz nie chce wrócić do Polski, jeśli nie dostanie listu żelaznego, mecenas Tiutiunik wygłasza na ten temat bardzo kontrowersyjne opinie.
Zamiarem Sebastiana M. nie była i nie jest ucieczka lub ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości
Warto przypomnieć, że Tiutiunik w przeszłości bronił także sędziego Mirosława Topyły, który był oskarżony o kradzież 50 zł na stacji benzynowej. Przypomnijmy: finalnie Sąd Najwyższy Topyłę uniewinnił, ponieważ jego zachowanie miało być spowodowane „roztargnieniem” i „fatalną pomyłką".
Oprócz tego, obrońca Sebastiana M. był też adwokatem prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej z PO w sprawie o poświadczenie nieprawdy w dokumentach w celu uzyskania kredytu przez jej partnera Włodzimierza G., o czym pisaliśmy na portalu niezalezna.pl w 2018 roku.
Niedawno zachęcał do udziału w "Marszu Tuska".
Proszę Państwa! W Dubaju zatrzymano Sebastiana M. a jego adwokat Tiutiunik oświadczał, cytowany przez GW, że to "nie była i nie jest ucieczka lub ukrywanie się przed wymiarem sprawiedliwości". Spytacie kim jest pan adwokat? Wolne sądy? Wolne media? To i wolni przestępcy...😂 pic.twitter.com/Pldi9O37Ax
— Lemingopedia (@Lemingopedia) October 4, 2023