Tczewscy policjanci zatrzymali 16-letnią dziewczynę, która jest podejrzana o wyłudzenie pieniędzy metodą "na policjanta". Nastolatka zadzwoniła do seniorki i próbowała wyłudzić 40 tys. złotych. Zatrzymana trafiła do Policyjnej Izby Dziecka.
"W poniedziałek nastolatka zadzwoniła na numer stacjonarny do 72-letniej kobiety i podała się z policjanta. Oszustka poinformowała seniorkę o rzekomo zaplanowanej akcji policji i prokuratury"
- przekazała dziś w zastępstwie oficer prasowej KPP w Tczewie mł. asp. Wioleta Maras-Dudyńska.
Dodała, że dzwoniąca kazała starszej kobiecie spakować pieniądze do siatki i wyrzucić ją przez okno na trawnik.
"Seniorka podejrzewając oszustwo, powiadomiła osobę najbliższą o odebranym telefonie"
- relacjonowała funkcjonariuszka.
Policjanci przygotowali paczkę z ulotkami i czekali na oszustkę. Gdy seniorka wyrzuciła przez okno siatkę, kryminalni zatrzymali kobietę, która chciała je podnieść.
"Oszustką okazała się 16-latka z powiatu gdańskiego"
- oznajmiła policjantka.
Podkreśliła, że z uwagi na to, że dziewczyna jest osobą nieletnią, została przewieziona i zatrzymana w Policyjnej Izbie Dziecka, a o jej losie zadecyduje Sąd Rodzinny.