Dziś chwilę po godz. 13 krakowscy funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie o znalezieniu dwóch ciał w akademiku przy ul. Reymonta.
W rozmowie z portalem polsatnews.pl rzecznik prasowy podinsp. Katarzyna Cisło potwierdziła te doniesienia.
Na miejscu trwają obecnie działania funkcjonariuszy policji pod nadzorem prokuratora. W najbliższym czasie zostaną przeprowadzone oględziny zwłok oraz okoliczności śmierci mężczyzn.
Doszło do zabójstwa?
W myśl nieoficjalnych doniesień - jeden z mężczyzn miał zostać zamordowany, zaś drugi - sam odebrał sobie życie.
Wstępnie ustalono również, że byli to obywatele Ukrainy - w wieku ok. 58 lat.
Policja, w rozmowie z mediami przekazała, że powodem śmierci były obrażenia ciała. Pojawiła się także hipoteza, iż było to samobójstwo rozszerzone.
Ciała znaleziono w części hotelowej, gdzie pokoje są wynajmowane osobom z zewnątrz. Ta część obiektu nie jest w żaden sposób związana z uczelnią - podkreśliła policja w rozmowie z RMF FM.