O 6.00 rano w niedzielę strażacy dostali informację o pożarze kościoła św. Piotra i Pawła na Żabim Kruku w Gdańsku. Walkę z ogniem podjęło 28 zastępów strażackich, którym udało się zatrzymać rozprzestrzenianie się ognia. Na Twitterze prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, poinformowała po godz. 8.00, że "pożar został ugaszony".
O godz. 6 rano strażacy zostali poinformowani, że pali się dach kościoła św. Piotra i Pawła w Gdańsku na Żabim Kruku.
Do walki z pożarem staneło 28 zastępów straży pożarnej. Ogień pojawił się na poddaszu i jak oceniają strażacy, spłonęło się ok. 200 metrów kwadratowych konstrukcji dachowej.
Jak poinformował PAP Jacek Jakubczyk, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, strażakom udało się nie dopuścić do przeniesienia się ognia na główną część dachu.
Jakubczyk poinformował, że strażacy wynoszą część wyposażenia kościoła, które ucierpiało w wyniku zalania.
Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz, na Twitterze poinformowała po godz. 8.00, że pożar został ugaszony.
Wczesnym rankiem dotarła do mnie smutna wiadomość o pożarze dachu kościoła Piotra i Pawła. Pożar został ugaszony. Trwają prace porządkowe i zabezpieczające. W akcji brało udział około 100 strażaków, z Gdańska oraz zastępy z innych powiatów i OSP. Dzięki za błyskawiczną akcję! pic.twitter.com/K9HkLTkT9E
— Aleksandra Dulkiewicz (@Dulkiewicz_A) 2 czerwca 2019
Świątynia zlokalizowana jest na terenie Starego Przedmieścia. Jej budowę rozpoczęto pod koniec XIV wieku. Kościół był wielokrotnie przebudowywany i odbudowywany po zniszczeniach, w tym pożarach, do których doszło m.in. w 1424 r., 1521 r. i 1580 r. Także w czasie działań wojennych w 1945 r. świątynię zniszczył pożar. Stopniowo była ona odbudowywana.