Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Kopcińska ostro o proteście rolników

- W demokratycznym kraju każdy ma prawo do protestu, ale ten protest nie może naruszać wolności drugiego człowieka; uniemożliwianie dojazdu do pracy, szkoły, czy szpitala jest absolutnie naganne - tak rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska odniosła się do dzisiejszego protestu rolników w Warszawie.

Konrad Strzelecki [CC BY 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by/3.0)]

W środę rano rolnicy związani z AGROunią protestowali w Warszawie. Zablokowali pl. Zawiszy - na jezdnię wysypali jabłka, podpalili race i opony, a na torach tramwajowych położyli świńską tuszę. Warszawska policja podaje, że manifestacja nie była zgłoszona w urzędzie miasta.

W związku z protestem rolników, PSL zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego o natychmiastowe zdymisjonowanie ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

Według polityków Stronnictwa, dzisiejszy protest rolników w Warszawie był wynikiem "nieudolności, braku kompetencji, braku umiejętności oraz pomysłu na polską wieś" ze strony szefa MRiRW.

O ten apel była pytana w Sejmie rzeczniczka rządu. "To jest pytanie do szefa rządu. Premier Mateusz Morawiecki powołał ministra Ardanowskiego, żeby pełnił funkcję szefa resortu niezwykle trudnego" - mówiła Kopcińska. Podkreśliła, że zarówno Ardanowski, jak i jego poprzednik Krzysztof Jurgiel, przez trzy lata "wiele zmienili na dobre".

"Program dla wsi, te wypłaty, które już zostały przeznaczone na rolnictwo, to już się wydarzyło. Takich pieniędzy, jak do tej pory przeznaczonych chociażby na walkę z suszą nie było"

- wskazywała Kopcińska.

Rzeczniczka rządu podkreśliła, że w wolnym, demokratycznym kraju każdy ma prawo do protestu, ale ten protest nie może naruszać wolności drugiego człowieka. "Jest absolutnie nagannym, jeżeli ktoś uniemożliwia dojazd do pracy, szkoły, czy szpitala osobom, które nie mają związku z tymże wydarzeniem. Ocenie warszawiaków zostawiam, czy taka forma protestu jest słuszna" - oświadczyła.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

redakcja