Jak wynika z medialnych doniesień, Konfederacja może stracić subwencję w wysokości ok. 7 mln zł. Podczas ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych partia przekroczyła próg 1 procenta, przewidziany dla przyjmowania niematerialnych korzyści majątkowych. Niedawno Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) podjęła w tej sprawie uchwałę, a wkrótce zajmie stanowisko ws. rocznego sprawozdania finansowego Konfederacji.
- Na czym polega problem? Chodzi o setki wpisów w mediach społecznościowych (Twitter, Facebook, YouTube), na profilach partii Wolność (aktualnie KORWiN) i Ruchu Narodowego, które dotyczą promocji kandydatów do parlamentu, zachęcają do zbiórki podpisów, a także zawierają prośby o finansowanie KW Konfederacja Wolność i Niepodległość. Kolejne wątpliwości to posługiwanie się w kampanii materiałami wyborczymi z wyborów do Parlamentu Europejskiego (wtedy komitet nazywał się Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy). A także użyczanie lokali Konfederacji – przez Wolność i RN – bez stosownej umowy (partie nie startowały jako koalicja). Lekko licząc, jest to przynajmniej kilka razy więcej niż dopuszczalny 1 proc. przychodu komitetu
- czytamy na łamach wprost.pl
Jednym z przykładów nieprawidłowości mają być wpisy w social media, która zamieszczane były przez podmioty związane z Konfederacją.
– Stawka 100-200 zł za jeden post i tak jest stosunkowo niska, jak na warunki rynkowe. Trzeba byłoby sprawdzić, ile takich postów było i pomnożyć – powiedział portalowi ekspert.
PKW ma, według wprost.pl, kwestionować sprawę bezumownego użyczania lokali przez Wolność i Ruch Narodowy.
Komitet Wyborczy Konfederacji zgromadził blisko 1 milion 730 tysięcy złotych, a korzyści majątkowe o charakterze niepieniężnym nie powinny opiewać na więcej, niż ok 17 tys. zł.
PKW w tym miesiącu ma prześwietlać roczne sprawozdanie finansowe Konfederacji. Jak powiedział portalowi wprost.pl prof. Mariusz Bidziński z SWPS, „są przesłanki do odrzucenia sprawozdania, a Komisja powinna jedynie oszacować skalę promocji".
Skarbnik Konfederacji Michał Wawer ocenił, że „zastosowanie przedstawionej logiki musiałoby prowadzić do odrzucenia wszystkich sprawozdań”.