Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Komisja wszczyna procedurę wobec Polski. Eurodeputowany: To kompletny brak rozwagi

Dziś Komisja Europejska podjęła decyzję o wszczęciu procedury naruszeniowej wobec Polski w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. KE dała Polsce miesiąc na zmianę obecnej sytuacji - w przeciwnym razie zapisom ustawy przyjrzy się Trybunał Sprawiedliwości UE. - Komisja w ostatnich tygodniach pokazuje wyłącznie złą wolę i przez to wyrasta w Polsce niechęć do Unii Europejskiej jako takiej - powiedział w rozmowie z portalem niezalezna.pl Ryszard Czarnecki, eurodeputowany z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

fot. Tomasz Adamowicz/Gazeta Polska

Zdaniem Ryszarda Czarneckiego, jeśli ustawa o Sądzie Najwyższym trafi do Trybunału Sprawiedliwości UE, należy spodziewać się bacznej obserwacji prac tego organu unijnego przez kraje członkowskie.

- Coraz bardziej widać, że widmo eurosceptycyzmu krąży nad Europą. Jakiekolwiek próby pozatraktatowego przypisania kompetencji instytucjom unijnym i ingerowanie w wewnętrzne sprawy krajów członkowskich będą tylko wywoływać tylko coraz większy spadek autorytetu UE i wzrost eurosceptycyzmu

- powiedział europoseł.

Jego zdaniem, wszczęcie procedury naruszeniowej w obecnej sytuacji to "brak rozwagi ze strony Komisji Europejskiej".

Komisja Europejska dała stronie polskiej miesiąc na odpowiedź na jej zastrzeżenia dotyczące ustawy o Sądzie Najwyższym. Standardowo kraje członkowskie według procedur otrzymują na odpowiedź okres dwukrotnie dłuższy. 

CZYTAJ WIĘCEJ: Komisja Europejska nie chce odpuścić? Uruchamiają procedurę naruszeniową

Komisja w ostatnich tygodniach pokazuje wyłącznie złą wolę i przez to wyrasta w Polsce niechęć do Unii Europejskiej jako takiej. Można powiedzieć, że "matką chrzestną" niechęci do UE jest Komisja Europejska

- podkreślił Ryszard Czarnecki. 

- KE negocjowała wspólnie z Donaldem Tuskiem sprawę Brexitu i skończyło się to katastrofą. Teraz też jak widać, Komisja zachowuje się jak słoń w składzie porcelany

- dodał.

Dziś premier Morawiecki podczas spotkania z ambasadorami potwierdził, że nie ma mowy o jakimkolwiek Polexicie i "Polska nie planuje podążać drogą Wielkiej Brytanii". 

- Wbrew temu, co starają się wmówić nasi polityczni oponenci, nie dążymy do wyjścia ze struktur europejskich, ani nie jesteśmy zagrożeni wykluczeniem z Unii

- powiedział szef rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ: Premier do politycznych oponentów: Polska nie dąży do wyjścia ze struktur europejskich

- Premier Morawiecki jest dyplomata i słusznie. Ja dyplomatą nie będę i powiem, że dostrzegam w ostatnim czasie wyłącznie zła wolę KE

- przyznał Ryszard Czarnecki.

 



Źródło: niezalezna.pl

#procedura naruszeniowa #spór z KE #Komisja Europejska #Ryszard Czarnecki

redakcja