O całym zdarzeniu policjanci dowiedzieli się od pokrzywdzonego, który zgłosił, że pod jego nieobecność w pracy, z szafki ubraniowej zniknęły jego oszczędności w kwocie 1900 zł. Zawiadomieni o zdarzeniu kryminalni przystąpili do działań, które pozwoliły na dotarcie do sprawcy kradzieży. Szybko okazało się, że kradzieży dokonał 39-letni mieszkaniec Szczecinka pracujący w tej samej instytucji.
- W rozmowie z kryminalnymi mężczyzna wyjaśnił, że o oszczędnościach schowanych w szafce wiedział od dawna. Kierowany ciekawością wykorzystał nieobecność kolegi w pracy i za pomocą łyżki stołowej dostał się do wnętrza szafki skąd dokonał kradzieży 1900 zł
- informuje mł.asp. Anna Matys
Mieszkaniec Szczecinka pieniądze pochodzące z kradzieży wykorzystał i przetrwonił podczas gier na automatach w różnych częściach miasta. Teraz, kiedy usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi, bo za ten czyn grozi mu nawet do 10 lat więzienia.