Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kobosko o wyborach w Rzeszowie: "kluczowy moment"

- To jest kluczowy moment w historii Rzeszowa, to jest kluczowy moment także dla polskiej polityki – powiedział na rzeszowskim rynku szef partii Polska2050 Michał Kobosko. Polityk odwiedził stolicę Podkarpacia, aby wesprzeć kandydującego w przedterminowych wyborach prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka.

Twitter / Michał Kobosko @michalkobosko

Kobosko, nawiązując do hasła wyborczego Fijołka "Rzeszów jest najważniejszy", przekonywał, że miasto jest najważniejsze nie tylko w tej chwili, ale również w dłuższej perspektywie.

Według Koboski, nie ma już obozu "tak zwanej" Zjednoczonej Prawicy. "Ten obóz pęka z dnia na dzień, on się rozpada na części, każdy dzień przynosi kolejne dowody, że tego układu, który rządził Polską w sposób dla Polski, naszym zdaniem szkodliwy, od 2015 roku już nie uda się odbudować" – podkreślił.

Zdaniem szefa Polska2050 rozpad obozu Zjednoczonej Prawicy widać szczególnie w czasie wyborów w Rzeszowie. "

Polityk zaznaczył, że to, co dzieje się w Zjednoczonej Prawicy "na górze", przenoszone jest do Rzeszowa. Jak mówił lider Polski2050, w kampanii startuje kandydatka prezesa Jarosława Kaczyńskiego (wojewoda podkarpacki Ewa Leniart) oraz kandydat prezesa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry (były polityk tej partii, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł).

"Te dwa obozy, które dzisiaj walczą na noże postanowiły ze sobą walczyć także w Rzeszowie, wykorzystując w tym celu kandydatów, którzy nie znają tego miasta, nie znają jego potrzeb. Są spadochroniarzami"

– mówił.

Kobosko przekonywał, że jedynym kandydatem stąd, z Rzeszowa jest Konrad Fijołek. Drugim argumentem za jego kandydaturą, która przekonała polityków Polski2050 jest to - jak mówił lider tej partii - że Fijołek jest doświadczonym samorządowcem.

Przewodniczący partii Szymona Hołowni podkreślił, że dla jego ugrupowania samorządność jest bardzo istotna. Obecny rząd, mówił Kobosko, zwalcza i ogranicza samorząd i jest za centralizacją władzy w kraju.

Zdaniem Koboski, "najczarniejszy scenariusz dla Rzeszowa" to zwycięstwo w Rzeszowie Leniart albo Warchoła.

Zaapelował też do rządu, aby nie przekładać wyborów zaplanowanych na 9 maja. Kobosko zadeklarował również, że Polska2050 będzie wspierać Fijołka "z całych sił".

Sam kandydat dziękował mieszkańcom Rzeszowa za codzienne wsparcie. 

Fijołek podkreślił, że poparcie partii opozycyjnych daje mu "ogromną wiarę w zwycięstwo".

Przedterminowe wybory w Rzeszowie muszą odbyć się w związku z tym, że rządzący miastem od 2002 r. Tadeusz Ferenc złożył rezygnację 10 lutego br. po tym, gdy przeszedł COVID-19. Wybory odbędą się 9 maja br.

Oprócz Fijołka, którego popierają m.in. KO, PSL, Polska 2050 Szymona Hołowni, w wyborach wystartują poseł Konfederacji Grzegorz Braun, popierana przez PiS wojewoda podkarpacki Ewa Leniart oraz wspierany przez Ferenca wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#podkarpackie

Dominika Pazdyka