Na pytanie, czy są jest możliwe koalicje z SLD i PSL, Karczewski powiedział w TVP Info:
Wszystko jest możliwe i bardzo byśmy chcieli rozmawiać, bo w polityce trzeba prowadzić dialog, trzeba poszukiwać wspólnej drogi do rozwiązywania problemów.
Powołując się na swoje doświadczenie jako radnego Karczewski wyraził przekonanie, że na tym poziomie władz mniej liczą się poglądy i światopogląd. - Tam się rozwiązuje problemy obywateli, mieszkańców.
Stwierdzając, że współpraca jest możliwa i PiS chce współrządzić tam, gdzie nie ma samodzielnej większości, marszałek zastrzegł, że „koalicja to nie znaczy przejmowanie poglądów”.
Życzę negocjatorom dobrych wyników
powiedział nawiązując do międzypartyjnych rozmów o możliwych koalicjach.
Pytany o ocenę wyników wyborów lokalnych powiedział:
Jesteśmy zadowoleni, na pewno mogło być jeszcze lepiej.
Przyznał zarazem, że PiS liczyło na drugą turę w Warszawie.
Wyraził przekonanie, że kandydaci PiS w Krakowie i Gdańsku mają szanse w drugiej turze i w obu miastach są potrzebne zmiany, bo „długie rządzenie nie jest dobre”.