Klub Jagielloński zaprosił dzisiaj liderów partii parlamentarnych na spotkanie w sprawie Paktu Demokratycznego, który miałby uregulować pracę w przyszłym Sejmie i Senacie. Spotkanie odbędzie się za tydzień 30 października w siedzibie stowarzyszenia - poinformował jego prezes Piotr Trudnowski.
- Wszyscy pamiętamy różne pomysły pakietów demokratycznych, zwiększenia praw mniejszości w parlamencie. Dotychczas było tak, że opozycja takie postulaty zgłaszała a większość parlamentarna je odrzucała. Najpierw robił to PiS i odrzucała je Platforma, potem proponowała je Platforma i inne kluby parlamentarny a PiS z tych pomysłów się wycofywał
- mówił Trudnowski na konferencji prasowej zorganizowanej przed budynkiem parlamentu.
Jak zaznaczył, wszystko wskazuje na to, że będziemy mieli do czynienia z inną większością w Sejmie a inną w Senacie. - Liczymy na to, że pomysły, które pojawiały się w różnych stronach sceny politycznej, teraz ze względu na to, że większość w jednej izbie jest mniejszością w drugiej, będą miały szanse na przyjęcie - powiedział prezes Klubu Jagiellońskiego
Pakt Demokratyczny do 10 postulatów skierowanych w formie petycji do liderów ugrupowań parlamentarnych, czyli wszystkich 14 formacji tworzących pięć komitetów wyborczych, które wprowadziły swych przedstawicieli do Sejmu i Senatu. Można go znaleźć na stronie internetowej www.paktdemokratyczny.pl Klubu Jagiellońskiego, który prowadzi zbiórkę podpisów pod nimi.
— Klub Jagielloński (@KlubJagiellonsk) October 23, 2019
Pierwszy postulat został sformułowany jako "marszałkowie z autorytetem". Kolejny punkt paktu to reprezentacja w prezydium Sejmu i Senatu każdego klubu parlamentarnego. Trzeci postulat to "zwiększenie praw opozycji", a czwarty - "Wzmocnienie praw mniejszości w komisjach". Piąty postulat to przywrócenie rotacyjnego przewodnictwa w Komisji ds. Służb specjalnych.
Szósty postulat brzmi: "nie dla obstrukcji, tak dla dobrej legislacji". Siódmy postulat dotyczy "parlamentu otwartego". Ósmy postulat to "nominacje konstytucyjne w porozumieniu". Dziewiąty postulat sformułowano jako "dbałość o etos parlamentarzysty". Ostatni, dziesiąty punkt dotyczy przywrócenia wynagrodzeń parlamentarzystów do poprzedniego poziomu.