Marcin Kierwiński, europoseł PO, postanowił poszukać politycznych zysków z powodzi na południu i zachodzie kraju. - Przez osiem lat nic nie zrobili, by zabezpieczyć Polaków przed powodzią - oznajmił na platformie X. Na odpowiedź internautów nie musiał długo czekać. Szybko przypomniano mu, kto oddał potężną inwestycję chroniącą Wrocław i jak państwo radziło sobie z powodzią w 2010 r. za czasów rządów Donalda Tuska.
Wiceprzewodniczący PO atakował PiS: "(...) bardziej niż wały przeciwpowodziowe interesowały ich te w funduszach i fundacjach. Teraz atakują rząd. Bezwstydni oszuści".
Przez osiem lat nic nie zrobili, by zabezpieczyć Polaków przed powodzią. Bo bardziej niż wały przeciwpowodziowe interesowały ich te w funduszach i fundacjach. Teraz atakują rząd. Bezwstydni oszuści.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) September 14, 2024
Jednak szybko spotkał się z ripostą uczestników platformy X.
"Nic nie zrobili? Ukończyli zbiornik Racibórz, który za waszych czasów był jednym wielkim korupcyjnym cyrkiem"
– pisał użytkownik John Bingham.
Zbiornik Racibórz Dolny to bezprecedensowa inwestycja, oddana do użytku w 2020 r. Suchy polder o pojemności 185 milionów metrów sześciennych stanowi ochronę Wrocławia przed powodzią na skalę tej z 1997 roku.
Nic nie zrobili? Ukończyli zbiornik Racibórz, który za waszych czasów był jednym wielkim korupcyjnym cyrkiem, którego nie potrafiliście zbudować. Milcz, błaźnie.
— John Bingham (@MrJohnBingham) September 14, 2024
Proszę bardzo Kierwinski. Nie kłam, bo jak Szczerbę i ciebie sąd skaże za łganie. pic.twitter.com/t4N0aDV6Yz
— Paul Bateman (@Paul1Bateman) September 14, 2024
Niektórzy internauci przypominali mu, że nie jest to czas na rozgrywki polityczne i całą energię trzeba skierować na "realną pomoc poszkodowanym".
Panie Pośle, teraz nie czas na przerzucanie się winą czy prowadzenie kampanii wyborczej. Skierujmy energię na realną pomoc poszkodowanym. Przyzwoitość w polityce przyda się po obu stronach.
— Grzegorz Prigan (@GrzegorzPrigan) September 14, 2024
Inni wspominali kłopoty i brak pomocy ze strony państwa podczas powodzi z 2010 r. Wreszcie eurodeputowany Kierwiński musiał sobie przypomnieć słynne zdanie Donalda Tuska, który podczas wizyty na zalanych terenach 14 lat temu, skrzyczał poszkodowanych mieszkańców: - Ja wam wójta nie wybierałem.
Gdzie takich głupich sieją co?
— Rafał 🇵🇱 (@_davoff994) September 14, 2024
A jak było w 2010 roku? Też powodzie były winą PiSu?
Jesteś obrzydliwym kłamcą!
Tfu! pic.twitter.com/Ed5c5MejOw
To usprawiedliwianie nieudacznictwa zaganianiem wszystkiego na PiS robi się już nudne. Rządzicie już od roku. Taryfa ulgowa się skończyła!
— ZMOK.PL (@zmok_pl) September 14, 2024
Ech pogłos, pogłos. Zobacz, zawsze jakieś problemy są, gdy wy swe (nie)rządy uskuteczniacie. Przypadek? Nie! Standard nieudaczników, którzy poza darciem ryja, manipulacjami niczego innego nie potrafią!
— ADAM NIKT🇵🇱 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@bogo141) September 14, 2024
Jak was zaleje to pamiętajcie słowa premiera Tuska 😉pic.twitter.com/puCgunKPmN
— PapJeż p0lak 🇻🇦🇵🇱 (@MurzynfrogXXX) September 14, 2024