Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kidawa-Błońska jest „zbyt uczciwa” by startować w wyborach? Tak twierdzi... partyjna koleżanka

Kandydatura Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich stoi pod wielkim znakiem zapytania. Posłanka Izabela Leszczyna z Platformy Obywatelskiej postanowiła wytłumaczyć, dlaczego kampania wyborcza jej koleżanki okazała się taką katastrofą. "Nie jesteśmy gotowi na polityka uczciwego" - twierdzi posłanka. Czy to oznacza, że ta partia postawi teraz na polityka... nieuczciwego?

Izabela Leszczyna,
Izabela Leszczyna,
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Zbierający się w piątek przed południem zarząd Platformy Obywatelskiej ma podjąć decyzję w sprawie wymiany kandydata na prezydenta. Z nieoficjalnych informacji wynika, że z kandydowania zrezygnować ma Małgorzata Kidawa-Błońska, a nowym kandydatem ma zostać Rafał Trzaskowski. Na stole jest też kandydatura Radosława Sikorskiego.

W radiu TOK FM koleżanka z partii (jeszcze) kandydatki próbowała wytłumaczyć, dlaczego Małgorzata Kidawa-Błońska jednak nie nadaje się na stanowisko głowy państwa.

Co źle zrobiliśmy w sztabie? Jest taki fragment Ewangelii wg św. Mateusza, w którym są słowa „nie rzucajcie pereł przed wieprze”. Jestem głęboko przekonana, że polska polityka, polscy politycy, także komentatorzy, chyba nie są gotowi na Małgorzatę Kidawę-Błońską. Nie jesteśmy gotowi na polityka zupełnie uczciwego, który nie kalkuluje, nie kombinuje, tylko po prostu mówi jak jest

- wypaliła Izabela Leszczyna.

Czy oznacza to, że teraz Platforma Obywatelska wystawi kandydata... nieuczciwego?

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl,

#Małgorzata Kidawa-Błońska #wybory prezydenckie

Beata Mańkowska