Kandydatka Koalicji Obywatelskiej na RPD Monika Horna-Cieślak odpowiadała dziś na pytania sejmowych komisji edukacji, nauki i młodzieży oraz sprawiedliwości i praw człowieka. Mogliśmy się dowiedzieć, że popiera edukację seksualną dla dzieci. Ponadto stwierdziła, że będzie wspierać "tęczowe piątki", "tak jak święto zmarłych, które organizują dzieci katolickie".
Kandydatka na RPD powiedziała, że jej zdaniem urząd ten nie powinien być "urzędem partii politycznych, czy światopoglądu jednego człowieka".
Odnosząc się do pytań dotyczących wychowania dzieci podkreśliła, że jest "przeciwniczką karania dzieci, klapsów i jakiejkolwiek formy przemocy psychicznej, fizycznej i seksualnej". "Bicie dzieci jest złe, klapsy są złe, stosowanie jakiejkolwiek przemocy wobec dzieci jest złe" - dodała.
Zdaniem kandydatki na RPD szkolne oceny z wychowania naruszają prawa ucznia i należy je znieść.
Kandydatka na RPD odniosła się także do pytań dotyczących edukacji seksualnej w szkołach. Jak zauważyła, w dyskusji na ten temat należy rozróżnić edukację erotyczną od seksualnej.
"Zajmuję się sprawami o wykorzystanie seksualne dzieci. Dzieci mówią do mnie w wieku 14 lat: pani Moniko, ale ja nie wiedziałam, kiedy miałam 6 lat, że zły dotyk jest zły, bo mi nikt o tym nie powiedział" - wskazała kandydatka na RPD.
"Uważam, że edukacja seksualna jest potrzebna i powinna być ukształtowana z udziałem rodziców"
- dodała Horna-Cieślak.
Posłowie pytali kandydatkę na RPD o opinie w sprawie "tęczowych piątków" i wsparcia dzieci LGBT.
Horna-Cieślak zadeklarowała, że... będzie wspierać "tęczowe piątki", "tak jak święto zmarłych, które organizują dzieci katolickie".
Za pozytywnym zaopiniowaniem kandydatki KO, Lewicy, PSL-TD i Polski 2050 - TD głosowało 36 posłów, 14 było przeciw, jeden wstrzymał się od głosu.