Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kancelaria Sejmu publikuje listy poparcia do KRS. Jest komentarz ze strony Sądu Najwyższego

Dzisiaj Kancelaria Sejmu opublikowała na swoich stronach internetowych listy poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Zdążył to skomentować już Sąd Najwyższy. - [To krok] mocno spóźniony, ale niezałatwiający całości problemu, czyli zastrzeżeń, co do tego że KRS nie jest organem w pełni niezależnym - twierdzi Michał Laskowski, rzecznik SN.

Michał Laskowski
Michał Laskowski
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Dzisiaj po południu na stronie Sejmu opublikowano zgłoszenia sędziów-kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa i listy sędziów, którzy udzielili im poparcia. Jak zaznaczyło Centrum Informacyjne Sejmu, w związku z wyrokiem WSA "odpadła przeszkoda prawna" dla udostępnienia tych list.

Sędzia Laskowski, odnosząc się do decyzji Kancelarii Sejmu, powiedział, że "niezrozumiałe są powody, dla których tak długo wahano się z publikacją".

- Te listy powinny być dawno temu opublikowane. Nie byłoby pola do domysłów i podejrzeń. Dobrze, że one zostały opublikowane, lepiej późno niż wcale

- wskazał rzecznik SN.

Jednak jego zdaniem nie niweluje to wszystkich zastrzeżeń w stosunku do KRS.

- Listy poparcia to był jeden tylko element tych zastrzeżeń. Zarówno w wyroku TSUE i także w uzasadnieniu wyroku trzech izb SN przedstawiono cały szereg uwag, co do sposobu działania KRS i tego, jacy ludzie i z jakimi powiązaniami tam trafili - mówił sędzia Laskowski.

Sędzia podkreślił, że jest to krok w dobrym kierunku.

- Mocno spóźniony, ale niezałatwiający całości problemu, czyli zastrzeżeń, co do tego ze KRS nie jest organem w pełni niezależnym

 - dodał.

Kancelaria Sejmu poinformowała dzisiaj, że w związku z wyrokiem WSA i przepisami Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, "odpadła przeszkoda prawna dla udostępnienia informacji publicznej zawartej w wykazach sędziów, którzy udzielili poparcia kandydatom do Krajowej Rady Sądownictwa". Na stronie Sejmu opublikowano wykaz wszystkich 18 sędziów, którzy kandydowali do KRS, z których Sejm wybrał 15 członków Rady.

Sprawa udostępnienia wykazu sędziów, którzy udzielili poparcia sędziom-kandydatom do KRS wzbudzała od początku kontrowersje m.in. wśród części sędziów i wśród polityków. Do Kancelarii Sejmu były składane wnioski m.in. polityków i organizacji społecznych o udostępnienie informacji o imionach, nazwiskach i miejscach orzekania sędziów, którzy poparli zgłoszenia kandydatów do KRS. Szef Kancelarii Sejmu odmawiał udostępnienia tych danych.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#listy poparcia do KRS #Sąd Najwyższy #michał laskowski

redakcja