Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Joński na przesłuchaniu straszy "raportem", który... ma dopiero powstać. "Pytania mają pasować do jego tez"

Podczas przesłuchania Mateusza Morawieckiego przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych, przewodniczący komisji, Dariusz Joński, straszy nieustannie świadka raportem, który komisja ma dopiero przygotować. - Już jest gotowy? - pytał Przemysław Czarnek, jeden z członków komisji.

Morawiecki przed komisją
Morawiecki przed komisją
screenshot - TV Republika

Przed komisją śledczą ds. wyborów korespondencyjnych przesłuchiwany jest były premier, Mateusz Morawiecki. Przewodniczący Dariusz Joński w swoich pytaniach próbuje wskazać, kto wydał decyzję dotyczą wyborów. Mateusz Morawiecki odpowiedział, że poparła to początkowo cała klasa polityczna w Polsce, a konkretnie 28 marca 2020 r. w Sejmie. 

Joński często przerywał wypowiedzi świadka, co spotkało się z uwagą członka komisji, prof. Przemysława Czarnka. 

- Proszę nie przerywać świadkowi, widzowie się skarżą! - zwrócił się Czarnek. - Traci pan głosy - dodał inny z członków komisji.

Ponadto, przewodniczący Joński straszył świadka "raportem", który ma przygotować komisja po zakończeniu przesłuchań. 

- Przyjdzie raport i będzie pan musiał odpowiedzieć za to... - mówił do Morawiecki Joński.

- Gotowy raport jest już? - pytał Czarnek.

- Będzie raport - odparł przewodniczący komisji, po czym zacytował rzekomego maila, których ujawnianie wiąże się z opisywaną przez nas wielokrotnie operacją Ghostwriter.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#bezprawie Tuska

dm